Paneuropejski indeks stoxx 600 zyskał dziś symbolicznie 0,05 proc.Europejskie giełdy zakończyły sesję bez większych zmian. Mimo że nastroje poprawiły lepsze od oczekiwań dane z USA i Europy, to inwestorzy zachowywali ostrożność, czekając na najnowsze sygnały z Rezerwy Federalnej.
Inwestorzy pozytywnie odebrali środowe dane, według których liczba bezrobotnych w strefie euro spadła po raz pierwszy od ponad dwóch lat.
W lipcu w USA przybyło zaś więcej etatów niż oczekiwano. Z kolei odbicie gospodarki powoli przybiera na sile. W drugim kwartale wzrost Produktu Krajowego Brutto (PKB) największej światowej gospodarki był silniejszy od prognoz.
W centrum uwagi rynku pozostaje jednak komunikat Fedu. Rynek oczekuje, że na razie wart 85 miliardów dolarów miesięcznie program zakupu aktywów przez amerykański bank centralny zostanie utrzymany. Fed może jednak zasygnalizować, kiedy zacznie ograniczać program skupu aktywów. Ultrałagodna polityka pieniężna Fedu jest jednym z najważniejszych czynników, który wywołał niemal 20-procentowe wzrosty indeksów na Wall Street od początku tego roku.
Inwestorzy w Europie śledzą także wyniki finansowe amerykańskich spółek. Wśród około 60 procent firm notowanych w ramach S&P 500, które dotąd opublikowały swe wyniki, 67,4 procent przebiło oczekiwania analityków - to wynik zbliżony do średniej z ostatnich czterech kwartałów. Około 55 procent przekroczyło także oczekiwania dotyczące przychodów, podczas gdy w ostatnich czterech kwartałach było to średnio 48 procent, wynika z danych Thomson Reuters. Jest to jednak mniej niż wynosi historyczna średnia.