Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Sałata, zarządzający portfelem, Money Makers
Kolejne programy skupu aktywów w USA czy Japonii były katalizatorem silnych zwyżek na rynkach akcji w tych krajach, jednocześnie zbijając poziom rentowności papierów skarbowych do niespotykanych do tej pory poziomów. Podobną sytuację obserwujemy w Europie, gdzie lokomotywa w postaci QE zafundowana przez EBC wywindowała niemiecki DAX do poziomu 12 tys. pkt, co daje od początku roku wzrost o ponad 20 proc. – najlepszy wynik na Starym Kontynencie. Dla porównania w tym samym czasie amerykańska giełda osiągnęła wynik w okolicach zera, natomiast WIG wzrósł ledwie o 3,5 proc., głównie za sprawą bardzo dobrego zachowania małych i średnich spółek (sWiG80 zwyżkował o ponad 11 proc., mWIG40 o 7 proc.).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Co prawda WIG20 zakończył piątkową sesję na minusie, ale cały tydzień i tak można zapisać do udanych. Prawdziwe emocje dopiero jednak są przed nami.
Spadkowy początek dnia na GPW i na innych europejskich giełdach. Inspiracji do handlu nie dostarczą dzisiaj Amerykanie, którzy mają dzień wolny.
Zakończyło się I półrocze, które ostatecznie okazało się bardzo dobre dla graczy, głównie inwestujących w akcje i to pomimo zawirowań celnych z początku kwietnia.
Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek, decydując się podczas lipcowego posiedzenia na obniżkę stóp procentowych.
Indeks polskich dużych spółek wreszcie wybił się z dziesięciotygodniowej konsolidacji i finiszował na najwyższym poziomie w tym roku. WIG ustanowił kolejny raz rekord.
Krajowy rynek rozpoczyna czwartkowy handel od skoku o około 40 pkt, do 2880 pkt. Wśród dużych spółek na starcie sesji pod kreską jest jedynie CD Projekt.