Początek handlu na zachodnioeuropejskich giełdach wypada neutralnie. Główne indeksy oscylują wokół poziomów ze środowego zamknięcia. Pół godziny po rozpoczęciu notowań w Warszawie indeks największych firm WIG20 znajdował się 0,1 proc. powyżej wczorajszego zamknięcia.
Czynnikiem decydującym o kierunku zmian głównych indeksów w kolejnych godzinach handlu będzie postawa graczy na największych rozwiniętych rynkach akcji, choć dziś nie należy oczekiwań dużej zmienności an giełdach. Największą niewiadomą pozostaje to, czy Fed zdecyduje się na pierwszą od lat podwyżkę stóp procentowych na czwartkowym posiedzeniu. Jeszcze do niedawna rynki były przekonane, że tak się właśnie stanie, ale ostatnie zawirowania na rynkach wywołane chińskim krachem giełdowym sprawiły, że nie jest to już takie oczywiste. Pogorszenie perspektyw globalnej gospodarki może przesądzić o odsunięciu w czasie pierwszej podwyżki. Kluczowe decyzje zapadną jednak już po zamknięciu notowań na europejskich rynkach. Dlatego część giełdowych graczy najwyraźniej wyszła z założenia, że warunkach ogólnej niepewności bezpieczniej pozostać poza rynkiem. W kalendarzu makroekonomicznym można znaleźć też kilka innych ciekawych pozycji. Z polskiej gospodarki napłyną informacje na temat dynamiki sierpniowej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.
Poniedziałkową zwyżkę indeksów w Warszawie zawdzięczamy przede wszystkim odbiciu notowań PKN Orlen i KGHM. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych walorów, można dziś znaleźć spółki energetyczne, PGNiG i Bogdankę.