Krajowi gracze nie pozostali obojętni na pozytywne impulsy płynące z pozostałych europejskich rynków akcji, gdzie w zdecydowanej większości dominował kolor zielony. Inwestorzy kolejną sesję z rzędu przejawiali dużą ochotę do zakupów, w rezultacie główne wskaźniki na większości giełd Starego Kontynentu nie miały problemów, by zamknąć się na solidnych plusach. Nastrojów na rynkach nie popsuły nawet dużo słabsze od oczekiwań dane z niemieckiej gospodarki na temat zamówień w przemyśle. Powodem zwyżek jest powrót oczekiwań inwestorów odnośnie przesunięcia podwyżek stóp w Stanach. Ponadto rynki wychodzą z założenia, że słabsze dane napływające ostatnio z czołowych światowych gospodarek zwiększają szanse na kontynuację programów stymulacyjnych przez czołowe banki centralne m in. EBC. W przeszłości niejednokrotnie taki scenariusz stanowił dla inwestorów solidny argument przemawiający za kupnem akcji.
Indeksy w Warszawie solidnie wsparły mocno drożejących kolejną sesję z rzędu walorów KGHM, które należały do najbardziej rozchwytywanych spółek z WIG20. Walory koncernu były zdecydowanym liderem sesji, jeśli chodzi o obroty. Wśród najmocniej drożejących dużych spółek z warto wyróżnić PZU i Alior Banku. Wzmożony popyt na ich walory miał związek z decyzją KNF, która wyraziła zgodę na przejęcie 25-proc. pakietu akcji banku przez ubezpieczyciela. Niemałym zainteresowaniem cieszyły się także papiery pozostałych przedstawicieli sektora bankowego oraz Orange. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych, znalazły się akcje spółek energetycznych.
Optymistyczne nastroje zapanowały także w segmencie spółek o mniejszej kapitalizacji. Wśród rynkowych „średniaków" z mWIG40 dużym zainteresowaniem cieszyło się Hawe, które poinformowało o porozumieniu z wierzycielami odnośnie restrukturyzacji zadłużenia. Z kolei liderem zwyżek wśród mniejszych firm z sWIG80 przez większa część sesji był Dom Development. W tym przypadku przekonały inwestorów dobre wyniki sprzedaży mieszkań w III kwartale.