Początek ostatniej tegorocznej sesji na warszawskim parkiecie wskazywał na to, że to popyt będzie rozdawała karty. Nic bardziej mylnego. Kolejne godziny handlu przyniosły przewagę rynkowych niedźwiedzi. Na półmetku handlu WIG20 traci 0,55 proc., szeroki WIG zniżkuje o 0,3 proc. Na plusie znajduje się jedynie wskaźnik grupujący najmniejsze spółki. sWIG80 rośnie o 0,59 proc. Obroty dla szerokiego rynku na półmetku sesji przekroczyły 200 mln zł. Brak istotnych odczytów makroekonomicznych oraz niskie obroty świadczą o tym, że do końca sesji w Warszawie nie powinniśmy się raczej spodziewać gwałtownych ruchów indeksów. Wygląda na to, że rynkowym bykom nie uda się wydostać powyżej poziomu 1900 pkt na WIG20.

W gronie blue chips na półmetku sesji jedynie pięc spółek znajduje się na plusie:  CCC, PGNiG, PKN Orlen, Alior Bank i Enea. Najmocniej na czerwono świecą udziały Synthosu i Eurocashu. Gwiazdami szerokiego są  dziś akcje MNI i Śnieżki, które drożeją odpowiednio o 12,9 proc i 7,55 proc. Najmocniej z kolei zniżkują akcje Serinusa (-4,88 proc.)  Ronsona (-4,41 proc.) i Rainbow Tours (-4,07 proc.).

Na zachodnioeuropejskich parkietach również przeważa kolor czerwony. Po godz. 13 niemiecki DAX traci 0,64 proc. natomiast francuski CAC40 zniżkuje o 0,12 proc.