WIG20 stracił w środę symboliczne 0,02 proc. i zdołał utrzymać się tuż powyżej ważnego poziomu 1900 pkt. mWIG40 i sWIG80 straciły odpowiednio 0,3 i 0,1 proc. U naszych zachodnich sąsiadów nastroje cały dzień były lepsze. W momencie zakończenia handlu w Warszawie niemiecki DAX zwyżkował o 0,4 proc.
Miniona sesja na europejskich parkietach upłynęła w wyczekiwaniu na posiedzenie Fed, które odbędzie się już po zamknięciu giełd na Starym Kontynencie. Większość ekonomistów nie spodziewa się zmiany stóp procentowych. Fed poda również swoje prognozy makroekonomiczne.
Kiepskie zachowanie indeksu WIG20 to pokłosie mocno taniejących udziałów Energi. Akcje energetycznej spółki w ciągu dnia zniżkowały nawet o prawie 12 proc. Inwestorzy negatywnie zareagowali na informację, że Energa może zainwestować w Polską Grupę Górniczą nawet 600 mln zł. Indeksowi nie pomagały również wyraźnie taniejące papiery BZ WBK, KGHM i Synthosu. Spośród największych warszawskich emitentów najlepszą inwestycja dnia okazały się akcje Tauronu, LPP i Orange Polska.
W drugim szeregu (mWIG40) najwięcej pozwoliły zarobić akcje PKP Cargo, GPW i CD Projektu. Na przeciwległym biegunie znalazły się natomiast papiery Hawe, Inter Carsu i Grupy Azoty.
W trzecim szeregu (sWIG80) najwięcej zarobili akcjonariusze Famuru, Kruszwicy i Unibepu. Najmocniej w dół indeks spychały taniejące udziały Polskiego Holdingu Nieruchomości, Farmacolu i Asbisu. Warto zwrócić uwagę również na spółki, których kursy mimo spadków na szerokim rynku wyznaczyły co najmniej roczny szczyt notowań. W tym gronie znalazły się walory Oponeo.pl, Echo Investment i Alty. W co najmniej rocznym dołku znalazły się natomiast papiery siedmiu emitentów. W tym niechlubnym gronie znalazły się papiery m.in Synektika, Cormaya i Rozbudu.