Poranek maklerów: GPW żyje wynikami finansowymi spółek

„Zakładam, że nasza giełda będzie dosyć chimeryczna, bo i okres przedświąteczny i wejście indeksów amerykańskich w strefę ważnych oporów każą zachować ostrożność”- pisze w porannym komentarzy Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion.

Publikacja: 22.03.2016 09:28

Poranek maklerów: GPW żyje wynikami finansowymi spółek

Foto: Bloomberg

Analiza techniczna WIG20

Pierwsza sesja świątecznego tygodnia zgodnie z oczekiwaniami rozpoczęła się od korekcyjnego cofnięcia. Strona podażowa dominowała przez większą część dnia, a indeksowi WIG20 ciążyły przede wszystkim kursy korygujących akcji sektora bankowego. Popyt zdołał

zrównoważyć rynek dopiero w końcówce dnia, co pozwoliło ograniczyć straty barometru dużych spółek do zaledwie 0,48%. Na wykresie świecowym dziennym indeksu WIG20

wyrysowany został korpus doji z cieniami po obu stronach. Ze względu na spore wykupienie indeksu WIG20 po ostatniej fali wzrostowej, rośnie ryzyko korekty. Przyśpieszona linia trendu wzrostowego poprowadzona od lokalnego dołka z 2 marca br. przebiega aktualnie na poziomie 1.930 pkt. i stanowi pierwsze techniczne wsparcie. Przed większym cofnięciem indeksu chronić powinna posiadaczy akcji perspektywa końca kwartału i tradycyjnego windows dressing.

Adrian Górniak, DM BDM

Poniedziałkowa sesja nie przyniosła inwestorom zbyt wielu emocji. Notowana rozpoczęliśmy od małych spadków na blue chipach, które pod koniec dnia byki starały się odrobić. Ostatecznie WIG20 spadł o 0,5%, zamykając się na pułapie 1952,6 pkt. Bez większych ruchów obyło się na MiS-iach. Spokojnie było również na większych europejskich rynkach, bowiem najważniejsze indeksy pozostały niemal bez zmian. Na lekkich plusach zamknęły się giełdy za oceanem – S&P500 zyskał 0,1%, a Nasdaq 0,4%. Mieszane odczucia można mieć patrząc na zamknięcia w Azji – tokijski Nikkei wzrósł o 1,9%, natomiast CSI obniżył się o 0,8%. Lekko pod kreską znajdują się obecnie kontrakty na najważniejsze indeksy – futures na DAX tracą ok. 0,2%, na amerykańskie indeksy spadają po ok. 0,1-0,2%. Cały czas rośnie także cena ropy (kontrakty na crude są wyceniane po 41,5 USD/bbl). Kalendarz makro będzie zdominowany przez wstępne odczyty PMI dla sektorów usług i przemysłu dla największych gospodarek w Europie i dla Japonii oraz USA (tylko przemysł). Poznamy też odczyt indeksu instytutu Ifo i ZEW. W centrum uwagi rodzimych inwestorów jest końcowy okres raportów kwartalnych i rocznych, i moim zdaniem to będzie najmocniej rzutowało w ostatnich dniach marca na obraz rodzimego rynku. Kluczem do wzrostów powinna być obrona pułapu 1900-1930 pkt. i dalej przebicie poziomu 1960 pkt.

Piotr Kuczyński, DI Xelion

W USA rozpoczęliśmy  przedświąteczny  tydzień z prawie  pustym  kalendarium. Opublikowany  został  raport o sprzedaży  domów na  rynku  wtórnym  (sprzedaż spadła o 7,1% m/m – oczekiwano spadku o 1,2%). Miało  to śladowy  wpływ na nastroje.

Wall Street rozpoczęła dzień od neutralnego otwarcia. Niewielkie spadki indeksów europejskich nie zrobiły większego wrażenia na Amerykanach. Indeks S&P 500 kręcił się w pobliżu poziomu neutralnego, ale pozostawał pod tym poziomem. W połowie sesji, kiedy ropa już wyraźnie drożała indeksy ruszyły na północ, ale zakończyły dzień praktycznie neutralnie (mikroskopijnymi zwyżkami).

GPW rozpoczęła poniedziałkowy handel od niewielkiego spadku WIG20 i neutralnie na MWIG40. Nasz rynek naśladował to, co widać było na innych giełdach.

Nasz rynek był jednak od początku słabszy. Zabarwienie się indeksów na innych giełdach na zielono bardzo powoli redukował spadki WIG20. Redukował jednak przez chwilę, a w okolicach południa WIG20 znowu tracił blisko jeden procent. To sektory bankowy i ubezpieczeniowy tak ciążyły na indeksie.

Po pobudce w USA, kiedy indeksy w Europie już spadały, nasz rynek niespecjalnie się wyróżniał. Po rozpoczęciu sesji w USA sytuacja zaczęła się nieznacznie poprawiać, ale dopiero fixing pozwolił na zredukowanie spadku o połowę, dzięki czemu WIG20 stracił jedynie 0,48%.

Wczorajsze zachowanie Wall Street i to co działo się po sesji oraz dzisiaj rano (nic istotnego) nie będzie miało wpływu na zachowanie GPW. Zakładam, że nasza giełda będzie dosyć chimeryczna, bo i okres przedświąteczny i wejście indeksów amerykańskich w strefę ważnych oporów każą zachować ostrożność. Być może to dzisiejsze, liczne, publikacje makro pokażą kierunek.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego