Start poniedziałkowej sesji nie ułożył się po myśli kupujących. Na otwarciu notowań wszystkie główne warszawskie wskaźniki świeciły na czerwono. Najsłabiej radzą sobie średnie spółki. mWIG40 traci 1,2 proc. Z niewielka luką spadkową poniedziałkową sesję zaczął WIG20. Indeks blue chips zniżkuje o około 1 proc.
Poranne spadki na krajowej giełdzie w żaden sposób nie odbiegają od sytuacji, którą obserwujemy na innych rynkach na Starym Kontynencie. Giełdy w Paryżu, Madrycie i Frankfurcie tracą po około 0,9 proc.
Z technicznego punktu widzenia poziomem, który będzie wsparciem dla kupujących jest zakres lokalnego minimum na 1748 pkt. Po pokonaniu tego poziomu niedźwiedzie będą mieli otwartą furtkę do ataku na 1700 pkt.
Warto zwrócić uwagę na sześć spółek, które wyznaczyły, co najmniej roczny dołek notowań. Mowa o spółce Arteria, Comperia, Energoinstal, UniCredit, Polenergia i Orange Polska. Do tej pory żaden z emitentów nie wyznaczył natomiast rocznego szczytu notowań.
Na rynku walutowym obserwujemy z kolei niewielkie ruchy na złotym. Dolar kosztuje 3,88 zł, a euro wyceniane jest na 4,38 zł.