Na starcie pierwszej sesji sierpnia WIG20 rósł o symboliczne 0,04 proc., do 1760 pkt. Pół godziny później przewaga kupujących była zdecydowanie większa, a wzrosty sięgały nawet 0,8 proc. Szybko okazało się jednak, że kupujący mają dość płytkie kieszenie. W drugiej części sesji stroną dominującą była już podaż. Byki nie oddały jednak za wygraną i dzięki udanej ofensywie w ostatnich minutach handlu udało się im wypchnąć WIG20 0,14 proc. nad kreskę.
Niemal przez cały dzień kolor czerwony dominował na innych giełdach na Starym Kontynencie. W momencie zakończenia handlu w Warszawie spadki w Paryżu, Frankfurcie, Londynie i Madrycie nie przekraczały jednak 0,5 proc.
Poniedziałkowe notowania ukształtowały na wykreślcie świecowym indeksu blue chips świecę wysokiej fali, która zbudowana jest z bardzo małego korpusu i stosunkowo dużych cieni po jego obu stronach. Świeca ta świadczy o dużym niezdecydowaniu rynku. Może ona również wieścić koniec ubiegłotygodniowych spadków. Poniedziałkowa sesja przerwała bowiem serię czterech z rzędu spadkowych sesji na WIG20.
Z największych krajowych emitentów w poniedziałek najlepiej radziły sobie: Asseco Poland, Cyfrowy Polsat i PZU. Na przeciwległym biegunie znalazł się z kolei: PGE, Orange Polska i Energa.
Okazji do zarobku warto było szukać w gronie małych i średnich spółek. Po raz kolejny pozytywnie wyróżniały się spółki ukraińskie. W trakcie notowań akcje Astarty – drugiej po Kernelu największej pod względem kapitalizacji ukraińskiej firmy notowanej na GPW – drożały nawet o prawie 12 proc., do 54,8 zł. Dużym powodzeniem cieszyły się również walory mniejszych ukraińskich spółek. Akcje Agrotonu, Milkilandu i KSG Agro drożały po kilkanaście procent. Tym samym w poniedziałek WIG-Ukraine rósł nawet o prawie 5 proc. Od początku roku subindeks grupujący siedem ukraińskich firm wzrósł o około 37 proc. Na przeciwległym biegunie znalazła się spółka Action, której akcje potaniały o 43 proc. Taka reakcja inwestorów to pokłosie informacji o wydaniu przez sąd postanowienia o postępowaniu sanacyjnym wobec dystrybutora sprzętu IT.