Zachowanie indeksów warszawskiej giełdy w tym tygodniu nie rozpieszcza inwestorów. Co prawda wczoraj zakończyły one dzień na plusie, jednak zwyżki były symboliczne. WIG20 urósł niecałe 0,3 proc. i do poziomu 2500 pkt nadal brakuje mu prawie 50 pkt. Czy podczas ostatniej sesji tygodnia zrobimy kolejny krok w stronę tej psychologicznej bariery czy może jednak niedźwiedzie znowu dadzą o sobie znać?
Wypróbuj narzędzie do analizy technicznej na parkiet.com
Początek piątkowych notowań był dość niemrawy. Na stracie indeks największych spółek naszego parkietu zyskał 0,2 proc. by po chwili jednak zejść nieznacznie pod kreskę. Po takim rozpoczęciu dnia można było nabrać wątpliwości czy stać nasz rynek na bardziej zdecydowany ruch.
Kolejne fragment notowań skutecznie rozwiewają jednak te wątpliwości. Szturm postanowił przeprowadzić obóz byków. Skala zwyżki zaczyna robić coraz większe wrażenie.
O godz. 11 WIG20 zyskiwał ponad 1 proc. Jego motorem napędowym jest bank PKO BP, którego akcje rosną 2,7 proc. oraz PKN Orlen, który zyskuje prawie 2,5 proc. Wzrosty, chociaż już wyraźnie mniejsze, notują także średnie i mały firmy. mWIG40 jest 0,2 proc. na plusie, zaś sWIG80 rośnie 0,4 proc.