Czerwień zdominowała w środę warszawski parkiet. Indeks WIG20 spadł o 2 proc., do 2436 pkt, co było najgorszym wynikiem na giełdowej mapie Starego Kontynentu. Na kolejnych miejscach były RTS i BUX, ale ich strata oscylowała wokół 1 proc. Z kolei zachodnie tuzy, jak DAX i CAC40, zyskiwały po 0,6 proc. W portfelu rodzimych blue chips największym ciężarem były spółki paliwowe. Akcje PKN Orlen i Lotosu taniały pod koniec sesji o odpowiednio 3,8 proc. i 4,5 proc.

Stratę rzędu 1,06 proc. zanotował też w środę mWIG40. Indeks znajduje się już na poziomie 4760 pkt i zbliża się do ostatnich lokalnych dołków. W jego portfelu wciąż największym ciężarem pozostaje największy udziałowiec – CD Projekt. Kurs akcji producenta gier komputerowych spadł w środę o 6,2 proc., do 98 zł. Po ponad 3 proc. straciły też GPW i Trakcja. Na drugim biegunie były Orbis i Kęty, których papiery podrożały odpowiednio o 2,1 proc. i 1,9 proc.

GG Parkiet

Zadziwiać nie przestaje indeks maluchów. W środę rósł już dziesiątą sesję z rzędu. Zmiany nie są duże, bowiem indeks zyskał zaledwie 0,2 proc., i to dzięki udanemu fixingowi. Powoli jednak jego notowania zbliżają się do ostatniego lokalnego szczytu 14 346 pkt. Jego przebicie będzie oznaczać, że sekwencja coraz niższych maksimów zostanie przerwana, a więc będzie to wstępny sygnał do zmiany kierunku trendu na wzrostowy. Siłą napędową maluchów były w środę: Oponeo.pl. Eko Export, Astarta, LiveChat Software i Agora. Akcje tej piątki zyskały po ponad 3 proc.

Warto zwrócić uwagę, że na szerokim rynku warszawskiej giełdy 32 proc. spółek zanotowało w środę wzrost kursu akcji, a 50 proc. jego spadek. Dziesięć firm wyznaczyło co najmniej roczne maksimum notowań (m.in. Ambra, mBank i Vistula), a 21 analogiczne minimum (m. in. Action, Sanok i Trakcja). Wartość o obrotów wyniosła 1,04 mld zł. Najchętniej handlowano papierami CD Projektu, KGHM i PKO BP.