Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bartosz Sawicki, kierownik departamentu analiz TMS Brokers
John Williams argumentował w nim, że gdy tylko bank centralny ma taką możliwość, powinien w obliczu pierwszych oznak dekoniunktury lub piętrzenia się zagrożeń dla wzrostu reagować szybkim, śmiałym i agresywnym cięciem stóp procentowych. Słowa te nie trafiły w próżnię i wywołały gigantyczną reakcję w notowaniach obligacji, dolara i indeksów giełdowych. W końcu od tygodni inwestorzy nie stawiają sobie pytania, czy Fed po ponad dekadzie obniży koszt pieniądza, ale raczej głowią się, czy redukcja może wynieść 50 pkt baz. Nie może dziwić, że opinia wpływowego wiceprezesa podsyciła nadzieje na radykalne luzowanie i pomogła zdusić w zarodku spadkową korektę na Wall Street. Przecież głównym motorem rajdu na historyczne szczyty jest globalny zwrot w polityce monetarnej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się skromnymi zmianami najważniejszych indeksów. WIG20 wzrósł o 0,09 procent, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,34 procent. Obrót w koszyku blue chipów przekroczył 1,34 miliarda złotych, gdy na całym rynku udało się ugrać niespełna 1,60 miliarda złotych.
W piątek na GPW obserwowaliśmy niewielkie zmiany indeksów. Ciekawsze rzeczy działy się m.in. na Wall Street, gdzie dzień zaczął się od historycznych szczytów indeksu S&P 500.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc. Lepiej zaprezentowały się inne europejskie wskaźniki.
Rynki europejskie notują dziś kontynuację wzrostów na koniec tygodnia. Najlepiej radzi sobie francuski indeks CAC40, który rośnie dziś o ok. 1,3%.
Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się blisko 1% wzrostami, a do technologicznego Nasdaqa dołączył S&P500 w kreśleniu nowych szczytów wszech czasów. Kontrakt terminowy znajduje się dziś powyżej 6200 pkt.
Piątkowy początek notowań przyniósł cofnięcie indeksów na GPW. Czy sytuacja zmieni się w ciągu dnia?