Na początku piątkowej sesji WIG20 odrabiał wczorajsze straty i wzrósł do 1597 pkt. Obecnie jednak kupujący w Warszawie odpuścili, a indeks spada o 0,4 proc. do 1572 pkt. Wśród dużych spółek najmocniej ciąży Santander Bank Polska, którego akcje tanieją o ponad 3 proc. do 146,8 zł. Po drugiej stronie tabeli znajdują się CCC i KGHM, które drożeją o 2 proc.

W podobnym tonie rozgrywany jest indeks średnich spółek. mWIG40 rośnie o 0,25 proc., co jest w dużej mierze zasługą 11 bit studios, którego notowania rosną o ponad 5 proc. Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli informacje, że producent gier wypracował w I kwartale 14,5 mln zł zysku netto. To ponad 60 proc. powyżej średniej analityków. Indeks jest jednak ciągnięty w dół przez Bogdankę, która w tym roku prawdopodobnie nie wypłaci dywidendy. Zarząd Bogdanki rekomenduje, by zysk netto na poziomie 306,18 mln zł osiągnięty w ubiegłym roku w całości przeznaczyć na kapitał rezerwowy.

Najlepiej z głównych indeksów radzi sobie sWIG80, który rośnie o 0,7 proc. Kilka spółek z tego grona przedstawiło dziś raporty za I kwartał. Dębica odnotowała spadek zysku do 22,5 mln zł wobec 58,5 mln zł rok wcześniej. Mimo tego notowania spółki rosną o 2 proc. Z kolei Instal Kraków odnotował wzrost przychodów i zysków odpowiednio o 33,5 proc. i 585 proc. Akcje spółki drożeją o ponad 3 proc.

Na głównym parkiecie GPW najmocniej drożeją dziś akcje Krynicy Vitamin. Spółka poinformowała wczoraj o podpisaniu z wojewodą Mazowieckim umowy na sprzedaż i dostarczenie do składnicy Agencji Rezerw Materiałowych płynu do dezynfekcji rąk. Szacowana wartość umowy wynosi 32,45 mln zł. Notowania Krynicy Vitamin drożeją o 27 proc. do 5,5 zł.

Byki w połowie dzisiejszej sesji odpuściły nie tylko na warszawskim parkiecie. Po początkowych silnych wzrostach głównych indeksów na Starym Kontynencie przyszło ostudzenie nastrojów, choć indeksy nadal znajdują się nad kreską. DAX rośnie o 0,8 proc., FTSE 100 o 0,6 proc., a CAC40 próbuje utrzymać się na powierzchni ze wzrostem na poziomie 0,02 proc.