Przed wtorkową sesją WIG20 miał na koncie trzy z rzędu wzrostowe sesje. Dotarł w ten sposób w pobliże lokalnych szczytów z tego miesiąca, które są jednocześnie najwyższymi poziomami od lutego tego roku. Co ciekawe, poniedziałkowe zamknięcie po raz pierwszy od tego czasu wypadło powyżej poziomu 2000 pkt. Początek poniedziałkowej sesji przyniósł kontynuację zwyżki indeksu dużych spółek. WIG20 dotarł nawet do 2033 pkt, przez co zdołał wznieść się jeszcze wyżej niż w pierwszej połowie grudnia. Od rana w gronie WIG20 przodowało CCC. Jeden z funduszy emerytalnych poinformował o zwiększeniu zaangażowania w walory obuwniczej spółki. Z czasem do CCC dołączyło jeszcze LPP, reprezentujące tę samą gałąź gospodarki. Po południu WIG20 zaczął jednak wyraźnie słabnąć. Był to skutek m.in. pogorszenia notowań banków. Na mniej więcej godzinę przed końcem handlu indeks dużych spółek przez chwilę świecił na czerwono. W końcówce zdołał jednak wrócić w okolice 2016 pkt, co oznaczało zwyżkę o 0,58 proc. Obrona istotnego oporu przez podaż po raz drugi w ostatnich dniach może być ważnym sygnałem na ostatnie dni roku, które zapewne nie będą już tak udane.

We wtorek do końca dnia najsilniejszymi walorami wśród warszawskich blue chips pozostały wspomniane CCC i LPP. Pozytywnie wyróżniły się także CD Projekt, który najwyraźniej najgorsze ma już za sobą, oraz Dino Polska, które śmiało zmierza w kierunku 300 zł za akcję. Tabelę zamknęło Orange ze spadkiem o 1,44 proc. Zainteresowanie handlem w okresie świąteczno-noworocznym jest oczywiście ograniczone. W ostatnich dniach obroty utrzymują się w okolicach 0,7–0,8 mld zł.

Znacznie lepiej od WIG20 wypadły we wtorek indeksy średnich oraz małych spółek. sWIG80 finiszował ze zwyżką aż o 2,38 proc., zbliżając się do 16 000 pkt. Tak wysoko indeks ten nie był od połowy 2017 r. mWIG40 kończył dzień na 4000 pkt. To odrobinę wyżej od poziomu indeksu średnich spółek przed rokiem. Wśród firm o średniej kapitalizacji we wtorek najbardziej błyszczał Mercator, który zyskał ponad 10 proc.

Nastroje na większości europejskich rynków akcji były we wtorek pozytywne. Jednymi z najsilniejszych były indeksy giełdy brytyjskiej. WIG20 plasował się przez większość dnia w połowie stawki, natomiast niemiecki DAX, jako jeden z nielicznych finiszował tuż pod kreską. Sesja w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się od skromnych zwyżek S&P500 i Nasdaq.

W ostatnich dniach roku duży spokój panuje na rynku długu. Obecnie rentowności obligacji skarbowych są bliskie tegorocznych minimów i po wystrzale z początku miesiąca praktycznie nie ma śladu. Środa nie będzie istotnym dniem jeśli chodzi o dane makroekonomiczne.