Pozytywne zachowanie warszawskiego parkietu kontrastuje z kolorem czerwonym obecnym na większości pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie o poranku więcej do powiedzenia mieli sprzedający. Większość głównych indeksów na zachodnioeuropejskich giełdach rozpoczęła notowania na minusie, ale skala zniżek jest ograniczona. Pozytywnie wyróżniają się parkiety a naszego regionu, gdzie handlujący inwestorzy wykazują większą ochotę do kupowani akcji.
W Warszawie największym zainteresowaniem kupujących cieszą się największe spółki z indeksu WIG20. Lokomotywą dzisiejszych wzrostów są walory PKO BP i KGHM. Kupujący pojawili się też na papierach koncernów energetycznych i JSW, które próbują odrabiać straty z rozczarowującego początku tego tygodnia. Natomiast na celowniku sprzedających znalazły się akcje koncernów paliwowych i Santandera. Powodów do zadowolenia mają też posiadacze akcji firm odzieżowych i Allegro, których notowania znajdują się pod kreską.
Negatywne nastroje przeważają również w segmencie małych i średnich spółek, gdzie lekką przewagę mają przecenione walory. Nie brakuje jednak pozytywnych wyjątków. Największym zainteresowaniem cieszyły się akcje Pharmeny, której notowania wystrzeliły o ponad 18 proc. po informacji , że spółka rozszerzy sprzedaż produktów z cząsteczką 1-MNA o terapię postcovidową.