Dzień rozpoczął się całkiem nieźle, zdecydowana większość parkietów ze Starego Kontynentu wystartowała powyżej piątkowego zamknięcia, niemniej pozytywne nastroje szybko zostały stłumione, a kolejne godziny handlu nie przyniosły większych ruchów. Ostatecznie pomimo wyraźnego cofnięcia niemiecki DAX zdołał się utrzymać 0,27% na plusie, francuski CAC40 dodał 0,19%, a londyński FTSE100 zamknął się 0,16% wyżej. Jeśli chodzi o nasze polski podwórko, WIG20 pozostał nieco w tyle i wypadł słabo na tle europejskich indeksów blue chip. Mimo iż WIG20 także otworzył się dziś luką wzrostową, notowania bardzo szybko zmieniły kierunek i indeks dwudziestu największych spółek w Polsce zakończył poniedziałkową sesję 0,29% pod kreską. Jeśli chodzi o poszczególne sektory, najlepiej poradziły sobie dziś banki i także firmy motoryzacyjne. Sesję do udanych mogą zaliczyć akcjonariusze mBanku, spółka zyskała dziś ponad 3%. Świetnie wypadł także Groclin, którego akcje dodały 8,3%. Po drugiej stronie rynku znalazły się natomiast między innymi CCC, ze stratą przekraczającą 3,5%, a także LPP (-2,7%), czy CD Projekt (1,5%). Jeśli chodzi z kolei o rynek amerykański, początek tygodnia także przebiega bez zdecydowanego kierunku. W momencie przygotowywania tego komentarza indeks Dow Jones zyskuje 0,45%, podczas gdy S&P500 traci 0,22%, a Nasdaq zniżkuje niemal 0,7%. Dzisiejsze przemówienia bankierów centralnych nie przełożyły się na większą zmienność, niemniej w dalszej części tygodnia przed nami jeszcze kilka ważnych wystąpień, między innymi prezesa Fed - Jerome Powella, co może mieć wpływ na indeksy giełdowe na całym świecie.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB