Podkreślają też, że dziś i jutro należy przygotować się przede wszystkim na niższą zmienność ze względu na amerykańskiego Święto Dziękczynienia.
Powrót do spadków
Michał Krajczewski, BM BNP Paribas Bank Polska
Po nieco lepszym początku tygodnia w środę krajowe blue chipy powróciły do spadków. WIG20 stracił prawie 1,0% i zamknął się na najniższym poziomie od końca lipca, choć z drugiej strony powyżej ostatnich sesyjnych minimów z wtorku i poprzedniego piątku. Krajowy rynek był pod presją zarówno wtorkowej wyprzedaży spółek technologicznych w Stanach Zjednoczonych (co widać było m.in. po kursach Allegro, Asseco Poland albo CD Projekt, które traciły ponad 5%) ale także gorszych nastrojach w Europie. Jednakże o ile pod koniec dnia zachodnie indeksy zaczęły odrabiać straty, tak w kraju skala odbicia w ostatniej godzinie sesji była niewielka.
Presję ze strony inwestorów zagranicznych widać porównując uzyskaną stopę zwrotu WIG20 z mWIG40 (-0,13%) oraz sWIG80 (+0,25%). Z drugiej strony wczoraj obserwowaliśmy dość istotne umocnienie notowań złotego względem euro, co być może w krótkim terminie pomoże w postrzeganiu krajowego rynku przez zagranicę – tutaj ryzykiem jest jednak utrzymujący się trend umacniania się dolara amerykańskiego i dopiero zmiana na tym polu może pomóc krajowym aktywom.
Gorsze nastroje w pierwszej części europejskiej sesji były związane z kontynuacją obaw odnośnie wpływu obecnej fali COVID-19 na gospodarkę. Poprawa nastrojów była związana z informacjami o uformowaniu się nowej koalicji po wyborach w Niemczech, gdzie przyszłym kanclerzem zostanie Olaf Scholz z SPD. Inwestorzy pozytywnie przyjęli zapewnienia o braku planów wprowadzenia lockdownu, po tym jak doszło do tego w Austrii oraz na Słowacji. Powyższe informacje w połączeniu z niezłymi danymi ekonomicznymi w USA (spadek wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wyższe wydatki amerykanów, zgodny z oczekiwaniami wzrost zamówień na dobra trwałego użytku, lekka rewizja w górę odczytu PKB za III kwartał) przełożyła się na odrabianie strat przez amerykańskie indeksy po ich niższym otwarciu.