Australijski S&P/ASX 200 dodał niemal 2%, podczas gdy japoński Nikkei 225 zyskał 1,77%. Dobre nastroje jakie obserwowaliśmy w godzinach nocnych, przełożyły się także na pozytywne otwarcie handlu w Europie. Bardzo dobrze radzi sobie londyński FTSE 100 (+1,7%), na którym wczoraj handel nie odbywał się. Solidne wzrosty i nowe rekordy notuje także CAC40, gdzie zwyżka sięga 1,5%. Niemiecki DAX zyskuje z około 0,9% i coraz śmielej zbliża się do historycznych szczytów, które zostały ustanowione w listopadzie ubiegłego roku.
Wzrosty obserwujemy także na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, jednak ich skala jest wyraźnie mniejsza. Indeks dwudziestu największych spółek zyskuje niecałe 0,3%. Jeśli chodzi o poszczególne sektory, dobrze radzą sobie banki, które niewątpliwe będą beneficjentem dzisiejszej podwyżki stóp procentowych (to już czwarta podwyżka stóp od października 2021 r.). Niemniej warto zauważyć, że oczekiwania rynku mógły być większe niż 50 punktów bazowych, ponieważ tuż po godzinie 16:00 na indeksie WIG-Banki widać nieznaczne cofnięcie. Warto także wspomnieć, że jutro o godzinie 15:00 odbędzie się konferencja prasowa, której przewodniczył będzie prezes NBP - Adam Glapiński, co powinno mieć wpływ na GPW , jak i polskiego złotego.
Jeśli chodzi o rynek akcji w USA, na godzinę po rozpoczęciu handlu możemy obserwować mieszane nastroje. O ile Dow Jones radzi sobie fenomenalnie i zyskuje niemal 0,9%, tak wyraźne cofnięcie obserwujemy na technologicznym indeksie Nasdaq, który wczoraj zyskiwał najmocniej, indeks traci we wtorek 0,8%. S&P500 notowany jest z kolei 0,25% wyżej.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB