Na GPW również główne indeksy traciły, przy czym skala korekty była niemal symboliczna. WIG20 stracił blisko 0,15% przy obrotach zbliżonych do 1,4 mld PLN. Wśród komponentów nadal słabo radziły sobie notowania Lotosu, ale z drugiej strony wyraźnej korekcie uległy notowania, które dobrze wypadły w środę (KGHM, PKN Orlen czy CD Projekt). Na wyróżnienie zasługują notowania sWIG80, który zyskał 0,09% z uwagi na mniejszą ekspozycję na odpływ kapitału zewnętrznego.
Dziś w krajowym kalendarium makroekonomicznym finalny odczyt inflacji konsumenckiej za grudzień, więc poznamy nieco więcej szczegółów dotyczących składowych. Z kolei uwaga inwestorów na świecie skupi się na grudniowym odczycie amerykańskiej sprzedaży detalicznej oraz początku sezonu wyników kwartalnych w USA. Standardowo jako pierwsze raporty za miniony kwartał opublikują największe banki, m.in. JP Morgan, Citigroup oraz Wells Fargo.
Wczorajszy słabszy wynik sesji za oceanem z pewnością będzie ciążył inwestorom w Europie, w szczególności w pierwszych godzinach handlu. Wczorajsze słabsze zachowanie krajowych indeksów w drugiej części dnia może być początkiem korekty, którą wspierać będzie chęć realizacji szybkich zysków z ostatnich dni. W przypadku blue chips najbliższym wsparciem pozostają okolice poziomu 2350 pkt, a w dalszej kolejności dopiero poziom o 100 pkt niżej.
Marcowa podwyżka stóp w USA niemal pewna
Kamil Cisowski, Dom Inwestycyjny Xelion
Główne europejskie indeksy w większości zamykały się wczoraj na niewielkich plusach (najsilniejszy IBEX zyskał 0,53%), ale Stoxx600, a zwłaszcza wyróżniające się w ubiegłym roku CAC40 spadały – w Paryżu przecena sięgnęła 0,50%.
Chwilową przerwę we wzrostach zrobił sobie także WIG20, który stracił 0,14%. mWIG40 przecenił się o 0,12%, a sWIG80 zyskał 0,09%. Najsilniejszymi obciążeniami dla głównego indeksu były LPP (-3,04%) i KGHM (-1,84%), tabelę zamykał zaś Lotos (-3,75%). Duże pozytywne kontrybucje wnosiły natomiast Allegro (+2,64%), PZU (+2,00%) i Dino (+1,79%). W drugim szeregu przeciwstawny wpływ na indeks miały Develia (+13,33%) po wezwaniu na akcje oraz Pepco (-4,70%). Zwracamy uwagę, że bilans dnia jest naprawdę niezły, gdy weźmie się pod uwagę impas w rozmowach między NATO i Rosją, który zaowocował silnymi spadkami rubla i giełdy w Moskwie. BUX przeceniał się wczoraj o 1,41%.