Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 18:49 Publikacja: 24.04.2024 06:00
Foto: Adobestock
– W ostatnich tygodniach rynek obawiał się nasilenia konfliktu na Bliskim Wschodzie, co skutkowało zwiększonymi zakupami złota. Obecnie wygląda na to, że konflikt na linii Iran–Izrael nie będzie się już zaostrzał, a przynajmniej taką narrację przyjęli uczestnicy rynku – tłumaczy Konrad Ogrodowicz, zarządzający Superfund TFI.
Podobnie oczy na Bliski Wschód kieruje Rafał Grzeszczyk, zarządzający Uniqi TFI. – Wysoka zmienność złota wynika z napięć geopolitycznych na rynku globalnym. Kluczowa tutaj jest konfrontacja pomiędzy Izraelem a Iranem oraz ryzyko rozlania się konfliktu Izraela z Palestyńczykami mieszkającymi w Strefie Gazy na cały region. Wyższe ryzyko polityczne zawsze przekłada się na zwyżki złota – podkreśla Grzeszczyk. Zarządzający Uniqi TFI przypomina też, że początek roku przyniósł zimny prysznic tym, którzy oczekiwali szybkich obniżek stóp procentowych w USA. – Lepsze dane z gospodarki amerykańskiej, takie jak sprzedaż detaliczna czy wysoka dynamika wynagrodzeń w połączeniu z wyższymi od oczekiwań odczytami inflacji, są sygnałem, że na obniżki stóp rynek będzie musiał poczekać dłużej, niż wcześniej zakładał. Najlepszym otoczeniem dla złota jest wysoka inflacja przy niskich stopach procentowych – przypomina Grzeszczyk. Jak dodaje, atrakcyjność złota maleje w środowisku wysokich rentowności obligacji.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rentowności amerykańskich papierów skarbowych ostatnio spadają, ale do tegorocznych dołków jeszcze brakuje. W Polsce z kolei mamy za sobą bardzo silne umocnienie rynku obligacji. Warto kierować się trendem?
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Perspektywy dla amerykańskich obligacji skarbowych są umiarkowanie negatywne – ocenia Tomasz Pawluć, zarządzający portfelem w zespole zarządzania instrumentami dłużnymi, Pekao TFI.
Jak tłumaczą zarządzający, krajowa giełda wpisuje się w globalny trend poszukiwania ciekawych rynków wschodzących, zyski spółek powinny dalej rosnąć wspierane przez ożywienie w gospodarce, a ceny akcji pomimo wzrostów pozostają niewygórowane.
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie gdy OFE wyzbywały się akcji.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Porozumienie między dwoma mocarstwami i bliższy koniec wojny w Ukrainie mogą dać krajowemu rynkowi dodatkowy impuls do zwyżek – przewiduje Jakub Bentke, zarządzający AgioFunds TFI. Jest też spokojny o wyniki banków, natomiast spółki konsumenckie mają skorzystać na obniżkach stóp procentowych, do których coraz bliżej.
Polityka dolewania oliwy do ognia przynosi w USA spodziewane efekty, choć raczej nie takie, o jakich marzą inwestorzy. Jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych czy tylko sezonowych zmian nastawienia do tamtejszych aktywów?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas