Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Perspektywa rosnącej inflacji skusiła kilka TFI do uruchomienia funduszy złota. Jak na razie jednak przed stopami zwrotu za poszczególne okresy stoi najczęściej minus.
Niecałe 1830 dolarów to cena, jaką płacono za uncję złota na koniec 2021 r. W ostatnich dniach kruszec wrócił poniżej tego poziomu, a w czwartek kosztował około 1812 dolarów, co oznaczało około 1-proc. spadek od początku roku. Złoto w tym roku miało jednak swoje pięć minut. Od początku lutego do pierwszej połowy marca cena uncji wzrosła z około 1800 do ponad 2050 dolarów. Tym samym notowania kruszcu dotarły do historycznych maksimów, ustanowionych około połowy 2020 r. Tegoroczna kilkutygodniowa fala zwyżki wynikała oczywiście z obaw związanych z atakiem Rosji na Ukrainę. Pierwsza od lat wojna w Europie oraz najwyższa od dekad inflacja na świecie nie zdołały jednak wybić złota na nowe szczyty. Tymczasem zarządzający nie tracą wiary w kruszec, zwracając uwagę, że inwestycje w akcje (teoretycznie również mające chronić przed inflacją) czy obligacje przyniosły w tym roku przynajmniej kilkunastoprocentowe straty. Przyszłość będzie oczywiście wynikiem gry na linii inwestorzy–Fed.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Miliński, zarządzający funduszami Quercus TFI, będzie gościem Dariusza Wieczorka w środowym programie „Pro...
Opierając się na samych wycenach akcji rozsądnym wyborem są Europa i Polska. To jednak USA i rewolucja sztucznej...
Niewiele się zmienia w nastawieniu klientów TFI do produktów powiązanych z rynkami akcji. Systematycznym dawcą k...
Znany autor analiz publikowanych w „Parkiecie” Jarosław Niedzielewski z Investors TFI został najlepszym analityk...
Zachowanie rynków w tym roku już nieraz wymknęło się znanym z historii schematom i statystykom. Ale i poprzedni...
Podczas poniedziałkowej sesji notowania TFI kierowanego przez Sebastiana Buczka ocierały się o ustanowione przed...