Złoto ostatnio mocno wyblakło

Cena kruszcu, mimo teoretycznie sprzyjających warunków, wraca w okolice 1800 dolarów za uncję, a większość funduszy metali szlachetnych w tym roku przynosi straty, niekiedy dwucyfrowe.

Publikacja: 30.06.2022 23:02

Złoto ostatnio mocno wyblakło

Foto: Adobestock

Perspektywa rosnącej inflacji skusiła kilka TFI do uruchomienia funduszy złota. Jak na razie jednak przed stopami zwrotu za poszczególne okresy stoi najczęściej minus.

Niecałe 1830 dolarów to cena, jaką płacono za uncję złota na koniec 2021 r. W ostatnich dniach kruszec wrócił poniżej tego poziomu, a w czwartek kosztował około 1812 dolarów, co oznaczało około 1-proc. spadek od początku roku. Złoto w tym roku miało jednak swoje pięć minut. Od początku lutego do pierwszej połowy marca cena uncji wzrosła z około 1800 do ponad 2050 dolarów. Tym samym notowania kruszcu dotarły do historycznych maksimów, ustanowionych około połowy 2020 r. Tegoroczna kilkutygodniowa fala zwyżki wynikała oczywiście z obaw związanych z atakiem Rosji na Ukrainę. Pierwsza od lat wojna w Europie oraz najwyższa od dekad inflacja na świecie nie zdołały jednak wybić złota na nowe szczyty. Tymczasem zarządzający nie tracą wiary w kruszec, zwracając uwagę, że inwestycje w akcje (teoretycznie również mające chronić przed inflacją) czy obligacje przyniosły w tym roku przynajmniej kilkunastoprocentowe straty. Przyszłość będzie oczywiście wynikiem gry na linii inwestorzy–Fed.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Fundusze inwestycyjne
Przy okienkach znowu tłumy
Fundusze inwestycyjne
Giełdowa wycena Skarbca Holdingu jest obecnie mocno zaniżona
Fundusze inwestycyjne
Trudny początek września, po którym rynki mogą się długo nie podnieść
Fundusze inwestycyjne
Presja na cięcia w USA, w Europie nerwówka
Fundusze inwestycyjne
Grupa VeloBanku ściąga kolejnego specjalistę. Tym razem do swojego TFI
Fundusze inwestycyjne
Esaliens TFI zrywa z Xelionem. Doradcy odpowiadają
Reklama
Reklama