Nadszedł finał akcji, w ramach której przez miesiąc w tekstach na łamach „Parkietu" i w internecie oraz w programach telewizji internetowej #PROSTOzPARKIETU informowaliśmy o roli i znaczeniu funduszy private equity i venture capital w polskiej gospodarce. Akcję zwieńczyła zorganizowana we wtorek konferencja, podczas której odbyły się m.in. panele dyskusyjne z udziałem przedstawicieli funduszy, ekspertów rynku finansowego oraz firm doradczych i prawniczych.
Działalność funduszy niesie wiele korzyści
Podczas konferencji wielokrotnie podkreślano, że fundusze private equity i venture capital to bardzo ważny czynnik wspierania innowacji oraz jeden z kluczowych elementów rynku kapitałowego i całej gospodarki. Zdaniem ekspertów bez udziału i zaangażowania tego typu funduszy niemożliwy byłby rozwój i sukces wielu firm – zarówno znanych, globalnych marek, jak i licznych polskich firm – od dopiero powstających, na etapie startupu, po dojrzałe, uznane przedsiębiorstwa. Warto pamiętać, że wsparcie funduszy PE/VC nie ogranicza się jedynie do pomocy finansowej. Tego typu inwestorzy wnoszą świeże spojrzenie, pomagają wypracować ulepszoną strategię i rozwiązać problemy, które utrudniały danej firmie rozwój.
Rosną wtedy szanse na szybki rozwój tej firmy, a w wielu przypadkach także na jej debiut giełdowy. Jak przypomniał podczas jednej z prezentacji Jan Rekowski, dyrektor biura transakcji rynku kapitałowego DM PKO BP, w tej chwili fundusze private equity zastępują Skarb Państwa i zasilają giełdę dużymi spółkami. – Debiut jest dobry i dla giełdy, i dla akcjonariuszy, którym daje wycenę – stwierdził.
Rekowski przypomniał kwietniową ofertę publiczną Dino Polska. Zwrócił uwagę także na inne korzyści związane z podobnymi transakcjami. – Kiedy dochodzi do wyjścia funduszu z firmy, ich zarządy szukają nabywców udziałów na rynkach zachodnich, np. w USA. Zwykle jest tak, że w następnej kolejności tacy inwestorzy zaczynają przychylniej patrzeć także na inne spółki na danym parkiecie – tłumaczył Rekowski.