Fundusze inwestycyjne. Stopy zwrotu pozwalają mieć nadzieję na udany 2017 r.

Fundusze inwestycyjne nieco zwolniły tempo. Stopy zwrotu osiągnięte do tej pory pozwalają jednak mieć nadzieję na udany 2017 r. Wyjątek? Małe i średnie spółki.

Publikacja: 07.11.2017 10:31

Fundusze inwestycyjne. Stopy zwrotu pozwalają mieć nadzieję na udany 2017 r.

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek

W minionym miesiącu hossa na GPW wyraźnie „odpoczywała", a wraz z nią stopy zwrotu funduszy inwestycyjnych. Polskie małe i średnie spółki okazały się wręcz najsłabszą klasą aktywów w ofercie TFI – fundusze MetLife Akcji Średnich Spółek i MetLife Akcji Małych Spółek, które w czasach hossy są jednymi z lepszych portfeli „misiów", straciły odpowiednio aż 10 i 9 proc.

Małe spółki tylko za granicą

Jedyny fundusz koncentrujący się na tym segmencie rynku, któremu udało się osiągnąć zysk rzędu 0,5 proc., to PKO Akcji Małych i Średnich Spółek. – Inwestujemy nie tylko w akcje polskich firm, lecz również w małe i średnie spółki z globalnego rynku – tłumaczy Sławomir Sklinda, dyrektor dep. zarządzania portfelami akcji PKO TFI. – W ostatnim miesiącu polskie „misie" zachowywały się znacznie słabiej niż nasze zagraniczne inwestycje. Na szczególną uwagę zasługują spółki portfelowe z sektora motoryzacyjnego, technologicznego oraz konsumenckiego, które zaraportowały znacznie lepsze wyniki w stosunku do oczekiwań rynkowych – dodaje Sklinda.

Jego zdaniem w dalszym ciągu więcej będzie można zarobić za granicą. – Oczekuję, że podaż akcji ze strony OFE oraz słabsze wyniki kwartalne polskich spółek, m.in. w związku z wyższymi kosztami pracy, powinny w dalszym ciągu prowadzić do lepszego zachowania indeksów globalnych w porównaniu z polskimi wskaźnikami „średniaków" i „maluchów" – uważa Sklinda.

Podatek bankowy rządzi rynkiem długu

Ciekawą sytuację mogliśmy zaobserwować w stopach zwrotu funduszy dłużnych – wyniki portfeli obligacji skarbowych oraz strategii gotówkowych i pieniężnych praktycznie się od siebie nie różnią. – To dlatego, że w październiku zapadły duże serie obligacji o stałym oprocentowaniu – „deesek", a Ministerstwo Finansów wyemitowało znacznie mniej nowych, podobnych papierów. Na rynku znalazła się masa pieniędzy, ok. 18 mld zł, które musiały gdzieś trafić, m.in. dla tego, że od aktywów w postaci obligacji skarbowych banki nie płacą podatku, a od gotówki – już tak. Popyt przerzucił się więc na „wuzetki", czyli obligacje o zmiennym oprocentowaniu i podobnym profilu ryzyka do obligacji o stałym oprocentowaniu, ale o krótkim terminie do wykupu. Notowania „wuzetek" wystrzeliły, a są to popularne papiery w portfelach funduszy gotówkowych i pieniężnych – wyjaśnia Mariusz Zaród, zarządzający Ipopema TFI.

Prowadzone przez niego Ipopema Gotówkowy i Ipopema Dłużny – oba po 0,5 proc. zysku w październiku – zarobiły właśnie dzięki „wuzetkom", a także „izetkom". – To papiery indeksowane inflacją, ale nie roczną, tylko miesięczną. To wskaźnik, który na przełomie tego i przyszłego roku powinien wzrosnąć, „izetki" wciąż mają dobre perspektywy. W funduszu Ipopema Dłużnym dodatkowo pomogło aktywne zarządzanie terminem do wykupu papierów w portfelu oraz obligacje węgierskie denominowane w euro – wymienia Zaród.

Kulminacja trendu już blisko

Pogorszenie koniunktury giełdowej nie uszło uwadze klientów Quercusa – na razie to jedyne TFI, które podzieliło się wynikami sprzedaży. – W październiku saldo nabyć, niestety, nadal było ujemne i wyniosło 83 mln zł. Największe odpływy zanotowały Quercus Ochrony Kapitału – 33 mln zł, Quercus Agresywny – 32 mln zł oraz Quercus Selektywny – 27 mln zł – poinformował Paweł Cichoń, wiceprezes spółki, jednocześnie namawiając klientów do powrotu. – W najbliższych tygodniach zakładamy utrzymanie się pozytywnych tendencji na rynkach finansowych. Szczyt średnioterminowej fali wzrostowej, zgodnie z naszymi prognozami, może mieć miejsce na przełomie XI i XII – uważa Cichoń.

[email protected]

Rynek kapitałowy wciąż atrakcyjny

GG Parkiet

Przyszłość wygląda optymistycznie - Bartosz Szymański, zarządzający Skarbiec TFI

Październik przyniósł kontynuację trendu wzrostowego, zapoczątkowanego po amerykańskich wyborach prezydenckich w listopadzie 2016 r. Siłę pokazały spółki związane z szeroko rozumianą „nową gospodarką": producenci półprzewodników, przedstawiciele handlu internetowego, przedsiębiorstwa zajmujące się szeroko rozumianą rozrywką elektroniczną (m.in. producenci gier komputerowych) czy firmy marketingowe koncentrujące się na działalności internetowej. Dzięki nim m.in. Skarbiec Spółek Wzrostowych zarobił w minionym miesiącu 6 proc. W samym III kw. odsetek spółek z S&P500 pokonujących oczekiwania rynkowe dotyczące sprzedaży oraz zysku netto są na poziomach najwyższych od 2010 r. (odpowiednio 66 proc. i 77 proc.). Co więcej, roczna dynamika wyników jest również na poziomach wyższych, niż zakładali analitycy rynkowi. Dwucyfrowa dynamika zysków dla MSCI World (10 proc. r./r.) czy S&P500 (12 proc. r./r.) w połączeniu ze wskaźnikami wycen (cena do zysku) na 2018 rok odpowiednio na poziomie 17 i 18 pozwala mi patrzeć w przyszłość z optymizmem.

Trzeba było przewidzieć spadek cen - Artur Ratyński, zarządzający KBC TFI

Wynikom inwestycyjnym funduszu KBC Gamma w minionym miesiącu – 0,6 proc. stopy zwrotu – sprzyjała koniunktura na rynku instrumentów skarbowych o zmiennym kuponie oraz indeksowanych inflacją (opisaliśmy ją precyzyjnie w tekście powyżej – red.).

Dodatkowo – w środowisku rosnących rentowności (spadających cen) obligacji o stałym oprocentowaniu w październiku – wypracowaniu zysku pomógł również krótki termin do wykupu całego portfela (tzw. niskie duration) osiągnięty przez instrumenty pochodne na stopę procentową.

Od początku tego roku KBC Gamma – zdobywca Złotego Portfela „Parkietu" dla najlepszego funduszu gotówkowego i pieniężnego 2016 r. – zarobił już 3,3 proc., jeżeli więc chodzi o stopę zwrotu możliwą do osiągnięcia w całym 2017 r., można konserwatywnie przyjąć wynik inwestycyjny na poziomie 3,5 proc.

Solidne 4 proc. w skali całego roku - Paweł Pisarczyk, zarządzający BZ WBK TFI

Na dobry wynik Arki Prestiż Obligacji Korporacyjnych w październiku (0,4 proc. na plusie) zapracowała przede wszystkim część portfela ulokowana w obligacje emitentów ze strefy euro. Spready kredytowe obligacji z segmentu high yield spadły o ponad 20 pkt baz. Najwyższą stopę zwrotu przyniosły nasze inwestycje w sektorze bankowym oraz motoryzacyjnym. Bardzo pozytywny wynik dała także ekspozycja na dług z Portugalii, zarówno korporacyjny, jak i skarbowy. Nie wykluczałbym nieco słabszej końcówki roku, zwłaszcza że przestrzeń do dalszego spadku spreadów jest już bardzo ograniczona i o powtórkę z października w najbliższych miesiącach może być trudno. Równocześnie nie widać czynników, które mogłyby spowodować większą przecenę na rynku. Globalne ożywienie gospodarcze, łagodna polityka pieniężna w strefie euro oraz ostrożne podejście Fedu do podwyżek stóp procentowych nadal będą sprzyjać obligacjom korporacyjnym. W skali całego roku stopa zwrotu funduszu zapewne znajdzie się w okolicach 4 proc.

Superfund TFI złapało trendy - Paweł Grubiak, prezes Superfund TFI

Strategie managed futures Superfund TFI, inwestujące algorytmicznie w kontrakty terminowe, nie tylko w październiku poradziły sobie dobrze (16 funduszy o najwyższej miesięcznej stopie zwrotu w październiku to produkty Superfund – red.), ale cały rok mają udany. To zasługa długich pozycji w kontraktach terminowych na indeksy giełdowe, a rynek akcji wciąż wygląda atrakcyjnie, szczególnie jeżeli popatrzymy na USA, Europę, Azję. Fundusze miały też długie pozycje w obligacjach skarbowych, w tym europejskich, grały więc pod spadek rentowności, do którego faktycznie doszło. Do tego należałoby dołożyć długie pozycje w surowcach –miedzi, ale również w ropie naftowej. Jak widać są to zdywersyfikowane portfele, akurat tak się złożyło, że wiele pozycji zapracowało jednocześnie. Czy niezłe wyniki inwestycyjne przekładają się na wzrost zainteresowania naszą ofertą Z jednej strony tak, z drugiej nie – zdecydowanie wzrosła liczba dystrybutorów i inwestorów dopytujących się o nasze fundusze, na razie jednak to większe zainteresowanie nie przekłada się na zdecydowanie wyższe napływy netto.

Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka
Fundusze inwestycyjne
W niektórych TFI inwestorzy mają chrapkę na duże polskie spółki