NN (L) Globalny Odpowiedzialnego Inwestowania działa w formule „master feeder", a jego funduszem źródłowym jest zarządzany z Hagi NN (L) Global Equity Impact Opportunities, który ma około 330 mln euro aktywów. Maksymalna opłata za zarządzanie sięga 2,5 proc. Nowy fundusz powstał z przekształcenia NN (L) Ameryki Łacińskiej o aktywach rzędu 20 mln zł. Jak tłumaczy Jan Morbiato, menedżer komunikacji inwestycyjnej NN IP TFI, w ostatnich latach fundusz bazowy zarabiał średnio 6,3 proc. rocznie.
Propozycja NN IP TFI ma być odpowiedzią na głosy młodych inwestorów, którzy swoimi pieniędzmi chcą kształtować rzeczywistość. Z drugiej strony, jak przekonuje TFI, notowania spółek realizujących cele zrównoważonego rozwoju ONZ cechują się niższymi wahaniami niż kursy firm prowadzących bardziej tradycyjną działalność. Portfel kształtowany jest na podstawie analizy ESG, na którą składają się wpływ na środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny. Taka analiza odbywa się najrzadziej co dwa lata, natomiast w okresie zawirowań ranking może być weryfikowany nawet co dwa tygodnie. Ponadto NN wyklucza inwestowanie w firmy produkujące broń czy spółki tytoniowe.
– W I półroczu przyszłego roku uruchomimy fundusze zarządzane z Warszawy, w których poziom włączenia kryteriów ESG do procesu inwestycyjnego jest jeszcze głębszy – zapowiada Radosław Sosna, zarządzający w NN IP TFI. Jak tłumaczy, jeden będzie skoncentrowany na akcjach z Polski i innych krajów regionu. Do portfela trafią spółki o najwyższych ocenach ESG. – Drugi fundusz będzie oparty na strategii typu „smart beta" wybiórczo odwzorowującej nowy indeks polskich odpowiedzialnych spółek, nad którym pracuje GPW – mówi Sosna. W odróżnieniu od klasycznego ETF-u nie będzie jednak odwzorowywał indeksu jeden do jednego.
W portfelu NN (L) Global Equity Impact Opportunities są m.in. Colgate-Palmolive, Safaricom czy Novozymes.