Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Skonsolidowane przychody sięgnęły blisko 16 mln zł. Rok temu w takim samym okresie spółka miała 45,8 mln zł przychodów. Zysk netto skurczył się z 3,5 mln zł do 0,9 mln zł. Jak podano, na wyniki grupy kapitałowej w I kwartale duży wpływ miała utrata przez Altus TFI zezwolenia na prowadzenie działalności. Na początku maja towarzystwo informowało, że wojewódzki sąd administracyjny oddalił skargę na decyzję o cofnięciu zezwolenia KNF na działalność. „Dodatkowym elementem, który wpłynął na uzyskane przez grupę wyniki finansowe, jest pandemia Covid-19. Rosnąca liczba zachorowań na świecie spowodowała reakcję uczestników rynków finansowych, których efektem była wyprzedaż instrumentów finansowych na niespotykaną do tej pory skalę po znacznie niższych cenach" – pisze zarząd Altusa TFI. „To wpłynęło również na wyniki końcowe oraz spadek wartości aktywów funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez Rockbridge TFI" – czytamy. W marcu Altus TFI przeznaczyło 52 mln zł na skup akcji własnych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.
Ponad 90 proc. z funduszy polskich akcji uniwersalnych i 104 proc. z funduszy akcji małych i średnich spółek – na pozór takich zysków trudno oczekiwać ze zdywersyfikowanych portfeli, a jednak właśnie tak prezentują się pięcioletnie wyniki wspomnianych funduszy. I mowa tylko o średnich.
Ostatnie lata przypomniały, że przemiany na świecie mogą być bodźcem do dynamicznego wzrostu gospodarki i lokalnego rynku akcji, ale nieraz sprawiają też spory zawód inwestorom. Nie tylko z tej perspektywy Polska mimo wszystko wygląda atrakcyjnie.
W maju zdecydowana większość funduszy inwestycyjnych wypracowała zyski. Pazur pokazały portfele spółek amerykańskich i rynków rozwiniętych, ale z wynikami po pięciu miesiącach część z nich wciąż ma problem. Na GPW wciąż trwała sielanka.
Mało który składnik aktywów dał w tym roku zarobić więcej od polskich akcji, a w tej samej kategorii wagowej tego rodzaju fundusze odjeżdżają konkurencji. Niestety, jednocześnie widmo korekty jest coraz bliższe.