Tym razem to obligacje stały się ryzykownym aktywem

Straty funduszy papierów skarbowych były w lutym powszechne. Duża część z nich cofnęła się wyceną o kilka miesięcy. Łatwiej było zarobić na akcjach, w tym polskich.

Publikacja: 03.03.2021 05:25

Tym razem to obligacje stały się ryzykownym aktywem

Foto: Adobestock

Akcje w lutym były najlepszym wyborem dla inwestorów, choć nie wszystkim udało się zarobić.

Obligacje i złoto w dół

Podsumowanie wyników funduszy za luty bez wątpienia należy zacząć od mniej zmiennej części rynku, czyli papierów dłużnych. Od miesięcy jasne było, że rynek papierów dłużnych powoli dochodzi do ściany, napięcie rosło od kilku tygodni. Jeszcze na początku stycznia, gdy z NBP płynęły sygnały o możliwej obniżce stóp procentowych, rentowności obligacji skarbowych były rekordowo niskie i sięgały nawet 1,15 proc. Od przełomu stycznia i lutego oprocentowanie krajowego długu zaczęło już rosnąć, docierając w ostatnich dniach nawet do 1,6 proc.

Bodźcem do zwyżki jest rosnąca inflacja, która jest wyższa od prognoz także w Polsce. Ostatnio do tak dynamicznych zwyżek rentowności doszło w 2016 r. Na rynku obligacji luty był bardzo trudnym miesiącem i odrobienie strat z ostatnich tygodni może potrwać bardzo długo. Średnia stopa zwrotu w funduszach obligacji skarbowych długoterminowych to aż 1,19 proc. pod kreską. Co więcej, każdy z funduszy z tej kategorii zakończył luty na minusie. Straty te spowodowały, że niemal wszystkie fundusze oparte na skarbówkach o dłuższym okresie zapadalności są pod kreską także w okresie trzech miesięcy. Kilka z nich notuje straty również za minione pół roku. Na dole lutowego zestawienia znalazły się Ipopema Dłużny (-2 proc.) oraz Noble Fund Obligacji (-2,1 proc.). Najlepiej wypadł zaś BNP Papierów Dłużnych, gdzie zniżka ograniczyła się do 0,5 proc.

Co zrozumiałe, bardziej odporne na wahania były fundusze nastawione na papiery skarbowe o krótkim okresie do wykupu. Tutaj przeciętna zniżka wyniosła tylko 0,14 proc. Na czele w tej kategorii znalazły się dwa portfele NN Investment Partners TFI, które wypracowały blisko 0,3 proc. zysku. Warto dodać, że najniżej w tabeli znajdziemy mający odwzorowywać indeks polskich obligacji skarbowych NN Indeks Obligacji ze stratą 1,3 proc. oraz Novo Papierów Dłużnych, którego wartość jednostek skurczyła się o 1,5 proc.

Nie tylko rynek obligacji zachował się w lutym słabo. Dużym przecenom poddały się także fundusze metali szlachetnych, głównie nastawionych na rynek złota. Średni wynik to nieco ponad 6 proc. pod kreską, choć należący do tej grupy Superfund Goldfuture zdołał przynieść 4,6 proc. zysku. Dwa inne fundusze Superfund TFI, inwestujące na rynku srebra, przyniosły po blisko 15 proc. zysku. – Spodziewamy się, że w dalszym ciągu srebro będzie lepiej radziło sobie od złota, a przemawiają za tym przede wszystkim rosnący popyt na srebro z przemysłu oraz wzrost zainteresowania srebrem wśród inwestorów – komentuje Konrad Ogrodowicz, zarządzający Superfund TFI.

GG Parkiet

Bardzo dobrze wypadły też fundusze szerokiego rynku surowców.

Niezłe zyski z akcji

Rynek akcji w lutym głównie przypatrywał się temu, co działo się w obligacjach. Inwestorzy zastanawiali się, czy rynek długu stara się wycenić ryzyko zaskakująco wysokiej inflacji, czy też rychłe odreagowanie gospodarcze, które może skutkować podwyżką stóp procentowych. Odbicie to dotyczyłoby głównie przedsiębiorstw, które w zeszłym roku zostały mocno poturbowane w wyniku rządowych obostrzeń. Stąd w lutym zyskiwały portfele akcji bardziej defensywnych, np. ze sporym udziałem banków.

Ogółem uczestnicy funduszy szerokiego polskiego rynku mogli liczyć średnio na 1,2 proc. zysku, a funduszy małych i średnich spółek na 3,4 proc. W obu grupach czołowe miejsca zajęły portfele AgioFunds TFI.

Rynki coraz mocniej stawiają na odreagowanie gospodarcze na świecie

Oszczędności niebawem zamienią się w popyt

Anna Otręba Górecka, zarządzająca, Millennium TFI

Lutowy wynik Millennium Dynamicznych Spółek (5,9 proc.) wziął się z udanej selekcji firm, a nie przeważenia w konkretnych grupach. Bardzo dobrą stopę zwrotu przyniosły nam m.in. spółki z branży ochrony środowiska, deweloperzy i ogólnie mówiąc – biznesy cykliczne. Liczymy, że ten rok będzie dla nich udany i widać już pierwsze sygnały poprawy wyników. Do stopy zwrotu funduszu pozytywnie przyłożyły się także technologiczne firmy zagraniczne (około 10 proc. portfela). O ile nie pojawi się mutacja koronawirusa, która będzie całkiem odporna na szczepionki, utrzymamy nasze bardzo pozytywne nastawienie do rynków akcji w najbliższych kwartałach. Zwłaszcza dotyczy to grupy polskich małych i średnich przedsiębiorstw. Będzie sprzyjał im tzw. efekt odłożonego popytu, zamrożonego od miesięcy. Skala oszczędności na rachunkach w Polsce urosła do 1 bln zł i z czasem kapitał ten zacznie zamieniać się częściowo w popyt na produkty i usługi spółek, co oczywiście przełoży się na solidne wyniki finansowe. Dotyczy to firm nastawionych na konsumenta. paan

Średnie polskie spółki mogą gonić małe

Sebastian Liński, zarządzający, AXA TFI

Luty można zaliczyć do udanych dla funduszu Axa Akcji Małych i Średnich Spółek, który uczestnikom pozwolił zarobić 4,9 proc. Cechą szczególną funduszu jest położenie dużego nacisku na płynność i dlatego jako jeden z nielicznych na rynku skupia się na grupie polskich średnich spółek, reprezentowanym przez mWIG40. W ciągu ostatniego miesiąca indeks ten wzrósł o 5 proc., czyli o 1,25 pkt proc. więcej niż indeks małych spółek sWIG80, co jest główną przyczyną dobrego wyniku na tle konkurencji. Spółkami, które w głównej mierze przyczyniły się do takiego rezultatu, były banki, których kursy pozytywnie zareagowały na informacje o nadchodzącym rozwiązaniu kwestii kredytów walutowych oraz o rosnącej inflacji, która może przełożyć się na wyższe stopy procentowe i w konsekwencji lepsze wyniki finansowe. Spoglądając w przyszłość, wydaje się, że po roku 2020, w którym małe spółki osiągnęły wynik o 33,5 pkt proc. wyższy niż średnie, możemy liczyć przynajmniej na częściowe odwrócenie tej tendencji i nadrobienie dystansu w tym roku. paan

Rynek wycenia poprawę fundamentów firm

Tomasz Piotrowski,, zarządzający, Skarbiec TFI

Rzeczywistość rynkowa i rzeczywistość gospodarcza egzystują jak wiemy w nieco innych ramach czasowych, co widać bardzo dobrze w sytuacji giełd rynków wschodzących i rozwiniętych. O ile sfera realna jest jeszcze w dużej mierze „w pandemii", o tyle rynki finansowe, w tym kapitałowy, dyskontują już, jak może wyglądać świat za kilka, kilkanaście miesięcy. Rynek kapitałowy rozpoczął już wycenę poprawy fundamentów w biznesach z tzw. starej ekonomii. Jak to z reguły bywa, nie dzieje się to jednak w sposób homogeniczny. Skarbiec Value (6,7 proc. w lutym) zwraca uwagę przede wszystkim na firmy, których fundamenty były na tyle silne, że w tej chwili są w stanie skupić się na zdobywaniu biznesu, a niekoniecznie na permanentnych restrukturyzacjach czy działaniach wymagających wielkiej pomocy ze strony państwa, tudzież na firmach „pokaranych" przez rynek, a obecnie szczycących się (jedynie) niskimi mnożnikami wyceny. Konsekwencją poprawy otoczenia dla interesujących spółek jest kontynuowanie polityki wynagradzania akcjonariuszy. paan

Działało zabezpieczenie przed wzrostem

Paweł Gołębiewski, zarządzający funduszami, NN Investment Partners TFI

Do osiągnięcia zysku (0,29 proc.) przez NN Konserwatywny w lutym w największej mierze przyczyniły się obligacje gwarantowane przez państwo. Generowane z tytułu tych inwestycji ryzyko stopy procentowej zabezpieczyliśmy kontraktami IRS (swapami na stopę procentową). W środowisku dużej nadpłynności systemu finansowego rentowności do wykupu wspomnianych obligacji zmieniły się nieznacznie, natomiast rynek terminowy odzwierciedlał globalny wzrost rynkowych stóp procentowych. Innymi słowy, ograniczony potencjał zysku z inwestycji w obligacje został z nadwyżką skompensowany rosnącymi stawkami kontraktów IRS. Pozostałe składniki portfela również pozytywnie wpłynęły na wynik, ale w mniejszym stopniu. Zarobiła część obligacji zmiennokuponowych oraz listy zastawne i obligacje przedsiębiorstw. Ze względu na zachowawczy charakter funduszu tego typu inwestycje mają jednak niewielki udział w całości aktywów. paan

Fundusze inwestycyjne
Już bez szału popytu na fundusze dłużne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka