Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Piątkowe dane nie przybliżają do wyczekiwanego przez rynki i coraz odważniej sugerowanego przez przedstawicieli Fed pivotu. Warto przy tym pamiętać, że członkowie FOMC przykładają obecnie zdecydowanie większą wagę do danych inflacyjnych niż danych z rynku pracy – zwracają uwagę ekonomiści PKO BP.
W piątek, zaraz po publikacji danych ze Stanów Zjednoczonych, główna para walutowa EUR/USD zjechała z okolic 1,055 do 1,045. Wydawało się więc, że przyszedł czas na korektę imponującego odbicia EUR/USD, którego świadkami byliśmy w ostatnich tygodniach. Nic jednak z tych rzeczy. Jeszcze w piątek euro odrobiło praktycznie wszystkie straty, a i nowy tydzień zaczęło z przytupem. EUR/USD zbliżył się do 1,06.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.