Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ruch ten spowodował Europejski Bank Centralny, który wskazał na rekalibrację programu skupu aktywów, a nie jego wygaszanie. Na razie z normalizacją polityki pieniężnej wstrzymuje się też jednak Szwajcarski Bank Narodowy. – Fritz Zurbruegg, jego wiceszef, powiedział w weekend w wywiadzie dla „Sonntagszeitung", że podwyżka stóp w Szwajcarii do dodatnich poziomów jest obecnie niemożliwa. Zurbruegg twierdzi, że ujemne stopy procentowe są konieczne, gdyż zapobiegają umocnieniu franka szwajcarskiego i w efekcie pozytywnie wpływają na wzrost gospodarczy i rynek pracy. To, co w Szwajcarii jest podobne do innych państw zachodnich, to odbieranie podwyższonej inflacji jako przejściowej – wskazują analitycy X-Trade Brokers. To powoduje, że euro mimo chwilowych problemów w ubiegłym tygodniu nie stoi wcale na straconej pozycji w konfrontacji z frankiem szwajcarskim. Ważna jednak będzie teraz również zmiana perspektywy dla pary EUR/CHF z punktu widzenia analizy technicznej. – Patrząc na wykres EUR/CHF, widać, że po zeszłotygodniowej nieudanej próbie wybicia linii trendu spadkowego nastąpiło cofnięcie, a kurs zatrzymał się na zniesieniu 50 proc. fali wzrostowej zapoczątkowanej w kwietniu 2020 r. (okolice poziomu 1,083). Od tamtej pory para walutowa stopniowo rośnie i kolejne przetestowanie wspomnianej linii trendu spadkowego nie jest wykluczone – wskazują eksperci XTB. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jeśli ktoś liczył na większe emocje na rynku walutowym w poniedziałek, srodze się rozczarował. Geopolityka może co prawda jeszcze dać o sobie znać, ale uwaga inwestorów przesuwa się już w zupełnie innym kierunku.
Zbliżające się rozmowy Trumpa z Putinem wspierają dobre nastroje na rynkach, co pomaga notowaniom naszej waluty. Eksperci wskazują, że o przyszłość naszej waluty na razie możemy być spokojni.
Funt brytyjski nadal jest mocny, przynajmniej jeśli zestawić go z jenem. W ciągu ostatnich 12 miesięcy para GBP/JPY wzrosła o ponad 5,5 proc. i znów ma ochotę przetestować ważny opór, który znajduje się w okolicach psychologicznego poziomu 200.
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.