Jak zapewnia spółka w komunikacie, potencjalny inwestor pozostaje zaangażowany w transakcję i w nadchodzących miesiącach będzie nadal ściśle współpracować z Komisją w realizacji Etapu II (Phase II) postępowania w sprawie udzielenia zgody na jej realizację.

Przypomnijmy, wniosek Norsk Hydro o przejęcie kontroli nad rodzimym producentem wtórnych aluminiowych stopów odlewniczych został skierowany przez KE do drugiego etapu postępowania. Komisja obawia się, że transakcja może prowadzić do ograniczenia wyboru oraz wyższych cen stopów odlewniczych i aluminiowych stopów wstępnych. Komisja uważa, że nabycie przez Norsk Hydro Alumetalu wyeliminuje jednego z największych konkurentów w Europie. Ponadto, wskazano, że po połączeniu mogłaby zostać ograniczona liczba dostawców stopów wstępnych. Decyzja KE ma zapaść do 22 lutego 2023 roku. Uzyskanie zgody Komisji na dokonanie koncentracji poprzez przejęcie kontroli nad Alumetalem jest warunkiem prawnym ogłoszonego wezwania.

Czytaj więcej

Alumetal poczeka

Norsk Hydro oraz akcjonariusze posiadający 39 proc. akcji Alumetalu (członkowie zarządu i dwóch członków rady nadzorczej) nadal są zainteresowane transakcją i planują prowadzić dalsze rozmowy. Okres wyłączności dla Norsk Hydro na kupno 100 proc. akcji Alumetalu został wydłużony do końca stycznia 2023 roku.

Pod koniec kwietnia norweski gigant z branży aluminiowej Norsk Hydro ogłosił wezwanie na 100 proc. akcji spółki, oferując 68,40 zł za walor. Przy oferowanej cenie wartość wezwania to ponad 1 mld zł.