Krach na rynku ofert pierwotnych. Nowe dane o IPO

O 90 proc. spadła wartość IPO przeprowadzonych w I półroczu na europejskich giełdach – podaje PwC. Na rynku głównym GPW w tym okresie nie było żadnej oferty. Sytuacja szybko się nie poprawi, bo potencjalni debiutanci wstrzymali giełdowe plany.

Publikacja: 19.07.2022 21:00

Krach na rynku ofert pierwotnych. Nowe dane o IPO

Foto: Adobe Stock

Komex, Dr Irena Eris, ExpertSender, Event Horizon, Oferteo, TTMS, Desa oraz Metalkas – to przykłady spółek, które wystąpiły o zawieszenie postępowania w sprawie zatwierdzenia ich prospektu. Jest też 3LP, w przypadku którego status postępowania brzmi „zakończone”. W zestawieniu publikowanym przez KNF nie udało nam się znaleźć ani jednego potencjalnego giełdowego debiutanta (nie licząc spółek przenoszących się z NewConnect) z postępowaniem „w toku”.

Czytaj więcej

2022 przyniósł prawdziwe tąpnięcie na globalnym rynku IPO

Wyceny zniechęcają

Decyzje spółek nie dziwią, bo sytuacja na rynkach kapitałowych jest bardzo trudna. Potwierdzają to dane dla całej Europy. Wartość pierwotnych ofert publicznych w I półroczu 2022 r. wyniosła 4,8 mld euro – wynika z najnowszego raportu firmy PwC. To oznacza 89,6-proc. spadek względem analogicznego okresu zeszłego roku. Liczba IPO spadła o 75,3 proc., do zaledwie 57 z 231.

W samym II kwartale 2022 r. największym rynkiem pod względem wartości IPO okazała się giełda we Włoszech z łączną wartością przeprowadzonych trzech ofert na poziomie 519 mln euro. Drugi był Nasdaq Nordic Stockholm z pięcioma ofertami o łącznej wartości 322 mln euro, a podium zamyka Euronext Paris z pięcioma IPO wartymi 305 mln euro.

Transakcje przeprowadzone na największych europejskich giełdach w I półroczu dowodzą, że rynek nie jest zupełnie zamknięty na nowych emitentów.

– Nawet w tak trudnym otoczeniu pojawiają się korzystne warunki do przeprowadzenia wybranych, pojedynczych transakcji. Niemniej powrót na rynek szerokiej fali emitentów wydaje się możliwy wówczas, gdy zmniejszy się poziom niepewności, a wraz z nim coraz większa ostatnio różnica w oczekiwaniach co do wyceny spółek pomiędzy sprzedającymi a inwestorami – podkreśla Bartosz Margol, partner w zespole ds. rynków kapitałowych PwC.

Koniunktura na rynku pierwotnym jest pochodną nastrojów na rynku wtórnym. WIG od początku roku stracił 25 proc. Obecnie oscyluje w okolicach 52–53 tys. pkt. Mocno pod kreską są też zagraniczne indeksy, choć ich przecena jest niższa niż w przypadku krajowego indeksu (któremu dodatkowo ciąży ryzyko geopolityczne związane z toczącą się wojną za naszą granicą). Niemiecki DAX utrzymuje się poniżej 13 tys. pkt. Jest o 19 proc. niżej niż na początku stycznia. Z kolei francuski CAC40 stracił w tym okresie 17 proc.

Niemal wszystkie krajowe spółki, które zdecydowały o wstrzymaniu giełdowych planów, deklarują, że powrócą do nich, kiedy sytuacja na rynkach się poprawi. Możemy na to liczyć dopiero w 2023 r. – sygnalizują analitycy.

Ruch tylko na NC

W I półroczu 2022 r. na warszawskim parkiecie odnotowano dziewięć IPO (wobec 19 rok temu) – wszystkie na NewConnect. Ich łączna wartość wyniosła zaledwie 27,3 mln zł i była o 99,5 proc. niższa niż analogicznym okresie 2021 r., kiedy przeprowadzono kilka megaofert (Pepco, Huuuge).

Statystyki za I półrocze nie obejmują już danych za lipiec, ale nawet z ich uwzględnieniem nasz parkiet wypada bardzo słabo. Na głównym rynku doszła tylko jedna nowa spółka – Creotech, która przeniosła się z NewConnect (przeprowadziła IPO warte prawie 40 mln zł). Również na NewConnect od początku lipca zadebiutowała jedna firma – HiProMine. Była dziesiątym tegorocznym debiutantem na tym rynku.

IPO
Firmy
Prezes Grupy Wielton: Nastawiamy się na trudny rok. Chcemy powalczyć o udziały
Firmy
Grupa Kęty: dywidenda niższa niż przed rokiem
Firmy
Nierentowne spółki Boryszewa w Niemczech chcą ogłosić upadłość
Firmy
Grupa Boryszew w nowej odsłonie
Firmy
Zdarzenia jednorazowe mogą mocno zmienić wyniki giełdowych firm
Firmy
Boryszew z nową strategią do 2028 roku