Dysponują bowiem pełnomocnictwami od dwóch inwestorów – dzięki czemu będą mieć niespełna 11 proc. głosów na zgromadzeniu. 81 proc. głosami będą dysponować inwestorzy kojarzeni z Mariuszem Patrowiczem, głównym rozgrywającym w Fonie.
SII nie będzie więc mogło zablokować uchwał o emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru (by ją podjąć, potrzeba 3/4 głosów). Nowe walory będą stanowić 45 proc. podwyższonego kapitału. – Na pewno jednak weźmiemy udział w dyskusji – zapewnia Paweł Wielgus, specjalista ds. interwencji i analiz SII.
Zarząd Fonu nie odpowiedział na przedwczorajszą listę pytań od SII, związanych z projektami uchwał. Prezes Piotr Żołyński tłumaczy, że Stowarzyszenie nie miało umocowania do ich zadania, bo nie dowiodło, że jest akcjonariuszem Fonu. Okazuje się, że świadectwo depozytowe, które SII złożyło na dzisiejsze NWZA, było ważne jedynie na poprzednie, grudniowe zgromadzenie.