Odzieżowa spółka zamknęła okres blisko 2,5 mln euro straty netto. Na wynik producenta konfekcji damskiej z Estonii negatywnie wpłynął ponad 40-proc. spadek sprzedaży hurtowej, głównie w Rosji.

Ponad 98 proc., z blisko 11,7 mln euro, przychodów Silvano z hurtu przypada na sprzedaż bielizny (marki Milavista i Oblicie). Spadek obrotów w hurcie na rynkach rosyjskim, białoruskim i ukraińskim zarząd estońskiej grupy tłumaczy kryzysem gospodarczym. Miał on dotknąć głównie mniejszych detalistów w wymienionych krajach, sprzedających produkty Silvano na lokalnych bazarach czy w kioskach. Zmniejszenie popytu wynika też z większych niż dotychczas zapasów hurtowych partnerów Silvano, powstałych jeszcze w IV kwartale 2008 r.

Zdecydowanie lepiej niż dział sprzedaży hurtowej Silvano spisała się w minionym kwartale sieć sklepów estońskiej grupy. Przychody ze sprzedaży detalicznej wzrosły o 3,8 proc., do ponad 6 mln euro. Na koniec kwartału spółka miała 119 sklepów, z czego 39 w Rosji. W tym kraju odzieżowa firma gruntownie zmienia strategię, jeśli chodzi o detal.

Chce wycofać się ze sprzedaży damskiej odzieży, prowadzonej przez placówki pod brandem PTA i skupić się na prowadzeniu sklepów z bielizną. Realizując tę strategię, w ciągu kwartału Silvano zamknęło w Rosji 11 sklepów PTA, a do końca roku mają zniknąć dwa pozostałe punkty. Całkowite obroty na rynku rosyjskim (hurt i detal), stanowiące około połowy przychodów estońskiej spółki (9 mln euro w I kwartale 2009 r.), zmniejszyły się o 36 proc.