Analiza wyników spółek notowanych na warszawskiej giełdzie (oprócz firm zarejestrowanych za granicą) w III kwartale prowadzi do kilku istotnych dla inwestorów wniosków. Pierwszy z nich jest niestety mało optymistyczny. Przedsiębiorstwom nie udało się przerwać złej passy polegającej na spadku zysków względem tego samego okresu 2008 roku. Łączny wynik netto obniżył się o 3,5 proc. To już piąty kwartał nieprzerwanego pogarszania się rezultatów.
Tej niekorzystnej tendencji towarzyszy, co gorsza, obniżanie się przychodów ze sprzedaży, które zmalały o 6,8 proc. Problemy przedsiębiorstw w tej sferze to prosta konsekwencja spowolnienia gospodarczego. Mimo że w III kwartale 2009 r. były już widoczne oznaki wychodzenia naszej gospodarki z dołka, to wciąż jednak wskaźniki makroekonomiczne były gorsze niż rok wcześniej. Na przykład produkcja przemysłowa była średnio o 3,5 proc. mniejsza niż przed rokiem (dane wyrównane sezonowo). To tyle samo, ile wyniósł spadek zysków przedsiębiorstw.
[srodtytul]Obiecujące zjawisko[/srodtytul]
Na szczęście w wynikach za miniony kwartał dopatrzyć się można także bardziej optymistycznych zjawisk. Co prawda nie udało się przerwać spadku zysków, ale jest on coraz wolniejszy. Pogorszenie łącznego wyniku netto o 3,5 proc. jest niemal symboliczne w porównaniu z poprzednimi kwartałami. W najgorszym okresie spowolnienia gospodarczego zyski topniały niemal o 90 proc. (w IV kwartale 2008 r. spółki znalazły się nawet pod kreską). Gdyby pod uwagę nie brać w ogóle giełdowych banków, to okazałoby się, że wyniki pozostałych spółek nie tylko się nie pogarszają, ale nawet poprawiły się o 17 proc.
W tym miejscu pojawia się jednak wątpliwość. W dużym stopniu na wyhamowanie spadku zysków wpłynęły ostatnie wyniki giełdowych spółek paliwowych (Lotosu i PKN Orlen), które poprawiły wynik netto łącznie o 1,7 mld zł. Jak widać w tabeli, gdyby pominąć te przedsiębiorstwa (których kondycja jest w dużym stopniu zależna od zmiennych cen ropy naftowej) w obliczeniach, to okazałoby się, że rezultaty pozostałych notowanych firm pogorszyły się prawie o 27 proc.