W analizie dokonań i sytuacji finansowej poszczególnych sektorów tradycyjnie posłużyliśmy się zaczerpniętą z dojrzałych rynków metodologią, zgodnie z którą przedstawiamy zmiany wyników nie w ujęciu kwartał do kwartału, lecz jako zmianę sumy rezultatów w czterech kolejnych kwartałach względem poprzednich czterech kwartałów. Taka metodologia pozwala uchwycić długoterminowe tendencje, nie ograniczając się do wydarzeń w pojedynczych kwartałach.
Dzięki zastosowaniu takiego podejścia łatwo zauważyć dwa kluczowe dla inwestorów wnioski. Pierwszy z nich jest mało optymistyczny. W III kwartale spadek zysków firm pogłębił się, a wskaźniki rentowności obniżyły się do nowego minimum. Spowolnienie gospodarcze ciągle niekorzystnie odbijało się nie tylko na zyskach, ale i przychodach spółek. Drugi wniosek z analizy rezultatów jest jednak bardziej korzystny dla inwestorów. Tendencje spadkowe są coraz słabsze. Widać to choćby na podstawie wskaźnika rentowności sprzedaży, którego spadek wyniósł jedynie 0,2 pkt proc., podczas gdy w najgorszym I kwartale br. sięgał 2,7 pkt proc.
[srodtytul]Tak dzielimy branże[/srodtytul]
Spółki są podzielone na branże na zasadach zbliżonych do Global Industry Classification Standard (stosowanych przez firmy Standard & Poors oraz MSCI/Barra). W przydziale spółki do danej branży decydujące znaczenie miały przychody ze sprzedaży. Dzięki temu podziałowi łatwiejsze jest porównywanie osiągnięć krajowych spółek z dokonaniami firm działających na rynkach zagranicznych.
[srodtytul]DANE W TEKSTACH STANOWIĄ SUMĘ CZTERECH KOLEJNYCH KWARTAŁÓW[/srodtytul]