Przed publikacją sprawozdania za ten okres nie chcą zdradzać żadnych liczb. Ujawniają jedynie, że firma zwiększyła nieznacznie obroty i wypracowała dodatni wynik netto. W I kw. 2009 r. ATM, na poziomie skonsolidowanym, miał 64,8 mln zł obrotów i prawie 0,16 mln zł straty netto.
– Dobrze radziły sobie oba podstawowe piony naszego biznesu zarówno telekomunikacyjny, jak i usług integracyjnych, który w zeszłym roku miał pewne problemy – mówi Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM odpowiedzialny za finanse.
Poprzedni rok dla firm świadczących usługi integracyjne (w grupie ATM tego typu działalnością zajmują się ATM SI i KLK) nie był łatwy. Dodatkowo negatywnie na wyniki ATM SI wpłynęła zapowiedź sprzedaży tej firmy do Telekomunikacji Polskiej. Pozostali operatorzy, którzy korzystali z usług ATM SI, rezygnowali ze współpracy. Sytuacja wróciła do normy dopiero pod koniec 2009 r., gdy się okazało, że transakcja nie dojdzie do skutku.
Fiasko sprawiło, że ATM zrezygnował z planów sprzedaży ATM SI. – Zdecydowaliśmy o połączeniu ATM SI i KLK w jeden podmiot – oświadcza Czichon. Operacja zostanie sfinalizowana na przełomie tego i przyszłego roku. Wcześniej ATM musi jeszcze wykupić mniejszościowych udziałowców KLK, którzy kontrolują 10,73 proc. kapitału.
Wiceprezes nie wyklucza, że za rok nowy podmiot, którego roczne obroty będą sięgały 250–300 mln zł, może trafić na GPW. – Jeśli spółka będzie potrzebowała pieniędzy na inwestycje, to poważnie rozważymy jej upublicznienie – podsumowuje Czichon.