Największego wzrostu przychodów (o 38,1 proc.) w porównaniu z II kwartałem 2009 r. specjaliści spodziewają się po KGHM, który za sprawą wyższych cen miedzi (w złotych) ma wieść prym także co do poprawy zysku netto. Spółka miała zarobić na czysto w minionym okresie 1,17 mld zł, o blisko 39 proc. więcej niż przed rokiem.
Sporego skoku przychodów rynek oczekuje także po Grupie Lotos, tu jednak przewidywania co do wyniku netto są dużo gorsze. Lotos – sądzą specjaliści – zakończyć miał II kwartał z 655 mln zł straty netto, głównie za sprawą przeszacowania długu wyrażonego w dolarach oraz kontraktów terminowych. Dla przykładu – analitycy Ipopema Securities sądzą, że straty finansowe Lotosu z tego tytułu wyniosły 980 mln zł.
Trzecie miejsce pod względem wzrostu przychodów i zysku netto w WIG20 zajmuje Cyfrowy Polsat z przychodami rzędu 370 mln zł i 70 mln czystego zarobku. Widocznej poprawy wyników – czyli zysków – specjaliści oczekują po Biotonie, choć ich opinie różnią się co do tego, czy jego przychody były niższe czy wyższe niż przed rokiem.
Kwartał do udanych zaliczyć będzie mogło PBG. Specjaliści szacują, że w okresie kwiecień – czerwiec jego przychody wzrosły o 19 proc., a czysty zarobek zwiększył się o 17,1 proc. Tylko nieznacznie, bo 0,16 pkt proc., spadła rentowność netto grupy. Minimalnie niższą niż przed rokiem marżę netto pokazać może również Polimex-Mostostal. – W III i IV kwartale będziemy świadkami odrabiania wywołanych zimą i powodzią zaległości z pierwszych miesięcy tego roku – mówi Adrian Kyrcz, analityk DM IDMSA.
– Szczególnie widoczne będzie to w wypadku Polimeksu-Mostostalu, który musiał wstrzymać prace na autostradzie A1 i A4. Kyrcz dodaje, że pozytywny wpływ na rezultaty tej spółki będzie również miała pełna konsolidacja wyników wchłanianych podmiotów (firma zamierza się połączyć z siedmioma spółkami zależnymi, z których dwie kontroluje w 100 proc. – red.). Zauważalna poprawa wyników spodziewana jest też po GTC.