Większość wydłużyła godziny pracy call-center, aby pozwolić inwestorom składanie zapisów przez telefon. Termin na złożenie deklaracji i przekazanie środków (43 zł na walor) mija dziś o północy.
[b]Zobacz więcej: [link=http://www.parkiet.com/temat/975513_Debiut-GPW.html " target="_blank"]Debiut GPW na GPW[/link][/b]
Z informacji „Parkietu” wynika, ze już wczoraj liczba wszystkich zapisów w domach maklerskich (przyjmują je wszystkie detaliczne biura) przekroczyła 200 tys. Brokerzy są zgodni, że chętnych będzie więcej, niż przy kwietniowej ofercie PZU (na akcje ubezpieczyciela zapisało się 251 tys. osób). Szczególnie, że spora część Polaków odłożyła decyzję o kupnie akcji na dziś. - Szacujemy, że na poziomie całego rynku zapisów jest teraz około 280 tys. – mówi Marek Jaczewski, główny specjalista ds. przygotowania ofert publicznych w Biurze Maklerskim Banku Gospodarki Żywnościowej. – W naszym biurze liczba złożonych zapisów przekroczyła już liczbę zapisów złożonych na PZU i Tauron, tak więc uważamy, że poziom 300 tys. jest jak najbardziej prawdopodobny – mówi Tomasz Lis, dyrektor biura wsparcia sprzedaży i marketingu Domu Maklerskiego Banku Polskiej Spółdzielczości.
- Oferta zelektryzowała wszystkich, którzy uczestniczyli w PZU, Tauronie, i ci, którzy po ostatnich wzrostach Tauronu znowu wierzą w powodzenie ofert prywatyzacyjnych – tak szefowie biur wyjaśniają ostatni fenomen.
Ponieważ pojedynczy inwestor zapisać się może maksymalnie na 100 akcji GPW, domy maklerskie podpisują szereg nowych umów na prowadzenie rachunku (inwestorzy angażują bowiem rodzinę i znajomych, aby zwiększyć wielkość zlecenia). Według niektórych szacunków, liczba klientów biur może się nawet wzrosnąć o ponad 100 tys. Zgodnie z prospektem, jeżeli popyt będzie większy niż wielkość transzy detalicznej (8 mln akcji), dojdzie do redukcji. Skarb Państwa wyznaczy maksymalną wielkość przydziału.