Zysk netto PKO BP w trzecim kwartale wyniósł 846,8 mln zł i był zbliżony do oczekiwań analityków ankietowanych przez „Parkiet”, którzy spodziewali się, że wyniesie 854 mln zł. Jednocześnie był dużo wyższy od 639 mln zł zysku wypracowanego w trzecim kwartale 2009 r.
Wynik odsetkowy banku wyniósł 1719 mln zł i okazał się lepszy od prognoz, które zakładały, że będzie to 1660 mln zł. Wynik z prowizji wyniósł 797 mln zł i był nieco gorszy od prognozowanego. Wyższe od spodziewanych okazały się rezerwy na złe kredyty, które sięgnęły 559 mln zł, podczas gdy ankietowani przez nas analitycy spodziewali się, że będzie to kwota 445 mln zł.
- Wyniki banku są zgodne z oczekiwaniami, choć negatywnie zaskoczyły wyższe odpisy na złe kredyty, które wzrosły w stosunku do poprzedniego kwartału o 22 proc. My oczekiwaliśmy, że będzie to poziom zbliżony do poprzednich trzech miesięcy - ocenia Maciej Barański, analityk Domu Maklerskiego BZ WBK.
Przedstawiciele banku tłumaczą, że wpływ na wzrost rezerw miały jednorazowe czynniki, m.in. odpis z tytułu aktualizacji wyceny udziałów w Banku Pocztowym, w którym PKO BP ma 25 proc. udziałów.
- Oczekujemy stabilizacji poziomu rezerw w czwartym kwartale, a jeśli sytuacja makroekonomiczna się nie pogorszy, to w kolejnych mogą one spadać — zapowiedział Zbigniew Jagiełło, prezes PKO Banku Polskiego. Po trzech kwartałach bank zarobił 2,35 mld zł.