Celem zwielokrotnienie zysków

Rozmowa z Krzysztofem Moską, znanym inwestorem giełdowym, prezesem Gamratu i jednym z wiodących akcjonariuszy Lenteksu i Plast-Boksu

Aktualizacja: 25.02.2017 15:19 Publikacja: 22.06.2011 02:22

Znany giełdowy inwestor Krzysztof Moska

Znany giełdowy inwestor Krzysztof Moska

Foto: Archiwum

[b]Dlaczego zdecydował się pan na objęcie funkcji prezesa Gamratu, a nie Plast-Boksu czy Lenteksu?[/b]

Takie były oczekiwania związków zawodowych. Przed Gamratem trudny okres integracji z Lenteksem, wymagający dużo pracy. Propozycja objęcia fotela prezesa Plast-Boksu pojawiła się, gdy już kierowałem Gamratem, a łączenie stanowisk moim zdaniem nie wchodzi w grę, a Lentex ma już dobrego prezesa.

[b]Jakie są zatem pana priorytety w Gamracie jako niedawno powołanego szefa tej spółki?[/b]

Chodzi przede wszystkim o osiągnięcie dużej poprawy wyników.

[b]A konkretnie o ile, w porównaniu z 2010 r., kiedy Gamrat uzyskał 212,2 mln zł przychodów i 3,7 mln zł zysku netto?[/b]

Tegoroczny zysk netto, według naszych założeń, ma być kilkakrotnie wyższy, niż osiągnięty w minionym roku

[b]Co ma zapewnić taką poprawę?[/b]

Przede wszystkim wzmocnienie sprzedaży oraz restrukturyzacja kosztów w zakładzie. Duży potencjał widzę też w pracownikach, którzy mają wiele ciekawych pomysłów na rozwój działalności. Efekty już widać po wynikach majowych, kiedy rok do roku przychody wzrosły o blisko 20 proc., do 23 mln zł, a zysk netto niemal się podwoił i wyniósł ponad 1,3 mln zł. Będziemy publikować miesięczne raporty, żeby akcjonariusze Lenteksu widzieli efekty naszej pracy.

[b]A co z przychodami? Poziom wzrostu sprzedaży uzyskany w maju ma się utrzymać w kolejnych miesiącach, czy będzie wyższy?[/b]

Będziemy dążyli do uzyskania w skali roku co najmniej 20-proc. wzrostu przychodów, ale uważam, że jest możliwe osiągnięcie znacznie większej poprawy. Na razie zwiększamy sprzedaż do naszych partnerów i rozpoczynamy współpracę z nowymi. W tym zakładanym wzroście nie uwzględniam jeszcze przygotowywanej sprzedaży do ukraińskiej, można powiedzieć zaprzyjaźnionej, sieci hipermarketów budowlanych Epicentr (jej właściciel Oleksandr Gerega ma 10 proc. akcji Lenteksu – red.). Prowadzimy w tym zakresie rozmowy. Liczymy, że pierwsze dostawy nastąpią już w lipcu, choć jeszcze nie mamy podpisanej umowy. Trudno też obecnie szacować wielkość sprzedaży do tej sieci, ale z pewnością będzie ona znacząca w odniesieniu do obecnej skali obrotów Gamratu.

[b]W jakim zakresie planuje pan restrukturyzację spółki?[/b]

Znacząco można poprawić efektywność pracy poprzez przesunięcia pracowników na inne stanowiska. W niektórych działach mamy ich zbyt dużo, a w innych ich brakuje. Gamrat posiada też około  160 hektarów gruntów i kilka budynków, których nie wykorzystuje, a musi od nich płacić podatki.

[b]Będziecie wystawiać te nieruchomości na sprzedaż?[/b]

Zgodnie z ustaleniami ze związkami zawodowymi i radą dyrektorów wszystko, czego nie wykorzystujemy, a ponosimy z tego tytułu jakieś koszty, będziemy sprzedawać.

[b]Jaka jest wartość tych nieruchomości?[/b]

Nie mamy jeszcze dokonanych rynkowych wycen tego majątku, więc nie chcę podawać żadnych szacunków. Są to na pewno kwoty liczone w milionach złotych.

[b]Dodatkowo zapewne dojdą korzyści z integracji z Lenteksem?[/b]

Prace w tym kierunku już się rozpoczęły. Pierwszym przykładem jest wykorzystanie odpadów, jakie wytwarza Lentex przy produkcji wykładzin. Dotychczas sprzedawał je za symboliczne kwoty. Kupował je konkurent Gamratu w zakresie produkcji folii. Zmieniamy to. Prowadzimy już badania dotyczące technologii przetwarzania tych odpadów. Razem z Lenteksem przygotowujemy też cztery nowe kolekcje wykładzin, które będziemy sprzedawać poprzez nasze kanały dystrybucji. Zyska na tym także Lentex, który zwiększy wykorzystanie maszyn. Z kolei pewien asortyment towarowy Gamrat będzie wytwarzał też pod marką Lenteksu. Duża synergia występuje jednak głównie przy zakupie surowców. Dzięki zwiększeniu skali zamówień na jednym produkcie uzyskaliśmy już blisko  30-proc. rabat. Razem z Plast-Boksem w zakupach takich surowców jak: polichlorek winylu, polietyleny, polipropyleny czy ftalany stajemy się dużym graczem na rynku. To wszystko przełoży się na większe upusty u dostawców i znaczną poprawę rentowności działania grupy.

[b]Czy produkcja będzie przenoszona pomiędzy Gamratem i Lenteksem?[/b]

Możliwe, że tak. Na razie przygotowujemy się jednak do rozbudowy parku maszynowego w zakresie produkcji rur, sidingów czy folii, gdzie zaczyna brakować nam już mocy produkcyjnych. Inwestycje w rozbudowę zakładu są szacowane na około 20 mln zł. W niektórych segmentach mamy jeszcze wolne moce. Posiadamy np. aż 28 wtryskarek, podczas gdy wykorzystywanych jest 15. W tym obszarze inwestycje nie są planowane. Poza tym zawsze w przypadku nagłego zlecenia możemy przekazać je do Plast-Boksu, który ma jeszcze nowocześniejsze wtryskarki od naszych. Wszystkie działy produkcyjne, poza wtryskarkami, są w Gamracie obecnie wykorzystywane w ponad  90 proc., a niektóre w 100 proc.

[b]Gamrt zostanie wchłonięty przez Lentex czy pozostanie zależną spółką w grupie?[/b]

Lentex posiada tylko 85 proc. kapitału Gamratu. Zakładając, że planowane inwestycje w tej spółce, tak jak mówiłem za około 20 mln zł, zostaną sfinansowane przez podwyższenie kapitału, to zaangażowanie Lenteksu, który mógłby objąć emisję, wzrosłoby do około 95 proc. Wówczas możliwe, że brakujące akcje Lentex skupi od pracowników. Czy tak się stanie? Nie wiem. To pytanie nie do mnie. Jeśli rozmawiamy o scenariuszach, to Gamrat może też działać jako spółka zależna, ale może także zadebiutować na rynku NewConnect, gdzie pozyska kapitał, z planem przeniesienia na rynek główny GPW. Możliwości jest dużo. Moim zdaniem jest jeszcze jednak za wcześnie na określanie, którą drogą należy pójść.

[b]Widzi pan kolejne podmioty z branży, które mogłyby wchodzić do tworzonej grupy przetwórstwa tworzyw sztucznych, poza Lenteksem, Gamratem i Plast-Boksem. Zarząd Lenteksu wspominał o wznawianiu rozmów z węgierskim Graboplastem? [/b]

Od dawna planem Lenteksu jest budowa grupy przetwarzającej surowce chemiczne. Przejęcie Gamratu to pierwszy udany krok w tym kierunku. Z Novitą do tej pory fuzja się nie udała (Lentex ma około 32 proc. kapitału, ale nie konsoliduje wyników – red.). Jako akcjonariusz Lenteksu będę bardzo zadowolony, jeśli Lentex zrobi drugi i trzeci krok.Kiedy od strony organizacyjnej będzie to możliwe? W tym roku? Przypomnijmy, że w planie jest już połączenie w tym roku Lenteksu i Plast-Boksu. Znając zaangażowanie Wojciecha Hoffmanna, prezesa Lenteksu, nie wykluczałbym, że jeszcze w tym roku dojdzie do kolejnych kroków w zakresie rozbudowy grupy kapitałowej. Mam przekonanie, że nadszedł dobry okres dla grupy organizowanej wokół Lenteksu.

[ramka][srodtytul]Moska ma poparcie akcjonariuszy[/srodtytul]

W akcje Lenteksu i Plast-Boksu, poza Krzysztofem Moską, inwestują także Leszek Sobik i Oleksandr Gerega. Wielokrotnie podkreślali, że popierają plany Moski dotyczące rozbudowy grupy specjalizującej się w przetwórstwie tworzyw sztucznych. Dlatego można przypuszczać, że zagłosują za planowanym połączeniem spółek. Trzej biznesmeni mają łącznie około 50 proc. kapitału Lenteksu i blisko 39 proc. akcji Plast-Boksu. Tworzona grupa składająca się z Lenteksu, Plast-Boksu i Gamratu ma łącznie około 0,5 mld zł rocznych obrotów. [/ramka]

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF