– Wypracowywanym wynikom sprzyjał też wysoki kurs euro, dzięki któremu nie tylko wzrosły wpływy liczone w złotówkach, ale i wysokość osiąganych marż – twierdzi Marek Trzciński, prezes Budvaru Centrum. Dodaje, że spółka, oprócz krajów Europy Zachodniej, wysoką i stabilną sprzedaż realizuje na tradycyjnych rynkach eksportowych, czyli w Czechach, na Słowacji i  Węgrzech. W efekcie za granicą wypracowuje już ponad połowę przychodów.

Mimo słabego popytu na  okna i drzwi w Polsce Budvar Centrum utrzymuje sprzedaż krajową na poziomie ubiegłego roku. Udaje się to osiągnąć dzięki wypadaniu z rynku mniejszych graczy, którzy nie są w stanie sprostać rosnącej konkurencji.

Zdaniem prezesa Budvaru Centrum w tym roku sprzedaż okien i drzwi może spaść w Polsce nawet o 20 proc. – O takich zniżkach sprzedaży informują od dłuższego czasu dostawcy szyb i profili służących do produkcji okien i drzwi. Wymienione półprodukty odbiera wiele firm działających na krajowym rynku, co może odzwierciedlać koniunkturę w naszej branży – dodaje Trzciński.

Po trzech kwartałach Budvar Centrum wypracował 51,5 mln złotych przychodów, czyli o 11,3 procent więcej niż w tym okresie 2010 r. O zyskach zarząd spółki nie chce mówić do publikacji raportu okresowego 9 listopada.