– Spodziewam się wyższych dywidend w 2012 niż w 2011 – mówi Jan Rekowski, analityk BZ WBK. Jego zdaniem wyższe dywidendy będą zasługą m.in. lepszych wyników firm oraz oczekiwań Ministerstwa Skarbu w kwestii wpływów z dywidend ze spółek publicznych.
Najwyższą dywidendę zaoferuje KGHM. Minister skarbu Mikołaj Budzanowski zapowiedział, że powinna być znacząco wyższa niż 3 mld zł. Gdyby spółka przeznaczyła na wypłatę wstępnie deklarowane 30 proc. zysku, na jedną akcję przypadłoby ok. 17 zł. W 2011 r. KGHM na dywidendę przeznaczył 2,98 mld zł, co dało 14,9 zł na papier.
Tradycyjnie zyskiem z akcjonariuszami podzieli się też TP. Zarząd zarekomenduje wypłatę?dywidendy w wysokości 1,5 zł na akcję. Spółka przeznaczy?na ten cel w sumie ok. 2?mld zł.
Zyskiem podzielą się też PGE i Tauron. Jaką część zarobku mogą przeznaczyć na dywidendę? – W obu spółkach 30–40 proc. – uważa Paweł Puchalski z BZ WBK.
Zyskiem zapewne podzieli się również PZU. Szacowany zarobek ubezpieczyciela miał wynieść 2,4 mld zł. Zarząd rekomendował wypłatę dywidendy zgodnie z wytycznymi nadzoru (maksymalnie 75 proc.). Hanna Kędziora z Trigon DM spodziewa się 21 zł na akcję. To daje łączną kwotę 1,8 mld zł.