Arteria obiecuje rekordowe wyniki

Rentowność grupy się poprawia, a nowe kontrakty sprawiają, że biznes rośnie. Kurs jednak stoi w miejscu. Żeby go podbić i zwiększyć płynność firma zrobi buy back

Aktualizacja: 12.02.2017 18:16 Publikacja: 17.09.2012 06:27

Marcin Marzec zarządzający Arterią sygnalizuje, że firma stara się o duży kontrakt. Decyzja ma zapaś

Marcin Marzec zarządzający Arterią sygnalizuje, że firma stara się o duży kontrakt. Decyzja ma zapaść do końca marca 2013 r.

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Ten rok prawdopodobnie będzie rekordowy dla zajmującej się outsourcingiem sprzedaży Arterii zarówno pod względem przychodów, jak i zysku netto.  I?półrocze było udane. – Drugie powinno być lepsze niż rok temu – zapowiada Marcin Marzec, prezes spółki. Twierdzi, że nie odczuwa ona spowolnienia gospodarczego.

– Mamy bardzo solidną bazę klientów. Wprowadzamy nowe projekty, ale jednocześnie rozwijamy dotychczasowe – mówi. Zapowiada, że Arteria stara się o duży kontrakt. – Decyzja w tej sprawie zapadnie do końca pierwszego kwartału przyszłego roku. Nie mogę ujawnić nazwy tej firmy ani branży, w której działa – mówi.

Arteria działa w kilku segmentach. Kluczowym jest największe w Polsce call center na około 900 stanowisk. Pozytywny wpływ na wyniki tego segmentu ma m.in. umowa z Tauronem na telefoniczną obsługę klientów energetycznej firmy. W planach jest kilka nowych projektów. Zarząd zapowiada, że od października Arteria uruchomi testowo sprzedaż wina przez telefon.

59,6 mln zł

obrotów wypracowała Arteria w I półroczu. Grupa dociera do 6 mln gospodarstw domowych

W I półroczu grupa wypracowała 59,6 mln zł przychodów oraz 3,7 mln zł zysku netto, przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej. Rok wcześniej było to odpowiednio 52 mln zł oraz 3,4 mln zł. W tym roku po raz pierwszy w swojej historii Arteria wypłaciła dywidendę. Wyniosła ona 23 grosze na akcję. Zarząd obiecuje, że z roku na rok wartość dywidendy będzie rosnąć.

100 proc. w MIT

Arteria jest większościowym udziałowcem spółki Mazowiecki Inkubator Technologiczny. Chce zwiększyć zaangażowanie w jej kapitale.

– Mamy plany odkupienia pozostałych 25 proc. udziałów w MIT. To nie będzie duży wydatek. Z przeanalizowanych 100 projektów, wybraliśmy sześć do inkubacji. Wszystkie dotyczą nowych technologii. Będziemy je weryfikować, tworząc prototypy i biznesplany – zapowiada Marzec.

W planach skup walorów

Na 25 września zwołano NWZA Arterii. Będzie decydować o skupie akcji. Spółka chce na niego przeznaczyć do 2 mln zł w ciągu 18 miesięcy, przy maksymalnej cenie zakupu akcji na poziomie 20 zł. W piątek kurs wyniósł 12 zł.

Buy back ma pomóc w dwóch kwestiach: zwiększyć płynność Arterii oraz podbić jej kurs. Zdaniem zarządu akcje są mocno niedowartościowane. Natomiast niska płynność jest bolączką Arterii już od kilku lat. Spółka próbowała ją zwiększyć, korzystając z usług rozmaitych animatorów. Jednak efekty były mizerne.

Arteria zadebiutowała na warszawskim parkiecie w grudniu 2006 roku, sprzedając akcje?w ofercie publicznej po cenie emisyjnej wynoszącej 18 zł.

Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi
Firmy
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Firmy
Kosmos otwiera się na firmy z Polski. Wykorzystają szansę?
Firmy
Grupa Protektor produkuje mniej obuwia niż rok temu
Firmy
Rafako i Serinus. Czyli emocjonalne pożegnanie z giełdą