Seco-Warwick dopina przejęcie w Indiach

Firma otrzymała oferty zakupu pakietów spółek w Brazylii, nie wyklucza akwizycji jako sposobu wejścia na ten rynek.

Aktualizacja: 16.02.2017 03:48 Publikacja: 28.12.2012 05:12

Zarząd, kierowany przez Pawła Wyrzykowskiego, analizuje nowe możliwości zakupu spółki w Brazylii.

Zarząd, kierowany przez Pawła Wyrzykowskiego, analizuje nowe możliwości zakupu spółki w Brazylii.

Foto: Archiwum

Jesienią producent urządzeń do obróbki cieplnej metali zapowiadał przejęcie do końca tego roku kontroli nad spółką joint venture w Indiach oraz założenie firmy w Brazylii. Na jakim etapie są te przedsięwzięcia?

W Brazylii jednak przejęcie?

– Kwestia odkupienia udziałów od partnera w Indiach jest ustalona, nie ma żadnych problemów. Umowę mieliśmy podpisać na początku grudnia, ale okazało się, że musimy dograć pewne techniczne kwestie związane z prawem dewizowym. Czekamy tylko na zielone światło od prawników, więc transakcja powinna nastąpić w styczniu – mówi Paweł Wyrzykowski, prezes Seco.

Dzięki temu spółka zwiększy udział w joint venture z 50 do 75 proc., a docelowo ma zostać jedynym udziałowcem. Wartość transakcji jest jeszcze tajemnicą. Roczne przychody spółki w Indiach to około 20 mln USD.

– Jeśli chodzi o Brazylię, rejestracja spółki jest w toku – mówi Wyrzykowski. Wcześniej zarząd ocenił, że ze względu na specyfikę brazylijskiego rynku angażowanie znacznej kwoty w przejęcie będzie zbyt ryzykowne. Stąd pomysł wystartowania z biznesem od zera i „rozpoznawaniem" rynku, by w ciągu roku możliwa była większa transakcja. Ale sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. – Chociaż wcześniej podawaliśmy, że rezygnujemy z akwizycji jako sposobu wejścia na tamtejszy rynek, to dostaliśmy nowe propozycje zaangażowania się kapitałowego, które będziemy analizowali w najbliższych tygodniach – mówi Wyrzykowski, ale nie ujawnia żadnych szczegółów.

Niezależnie od planów ekspansji na rynkach BRIC (Brazylia, Rosja, Indie i Chiny) Seco umacnia pozycję w Europie. Kosztem mniej niż 1 mln euro do grupy dołączyła niewielka firma serwisowa z Niemiec. Zdaniem prezesa Wyrzykowskiego pozyskanie lokalnego partnera poprawi postrzeganie spółki z Polski na tym rynku.

Co roku lepiej

Ekspansja geograficzna jest kluczowa dla wykonania długofalowej strategii. Seco chce do 2016 roku potroić przychody – do miliarda złotych, utrzymując rentowność netto na poziomie 6–7 proc.

Zarząd zadecydował, że przedsiębiorstwo nie będzie publikować prognoz wyników na poszczególne lata. – Budżet na 2013 rok już mamy przygotowany, z założeń strategii można wywnioskować, że zakładamy wzrost przychodów wobec mijającego roku, nad kosztami i rentownością również będziemy mocno pracować – mówi Wyrzykowski.

Prezes podtrzymuje, że od 2014 roku Seco zacznie wypłacać dywidendę. – Będziemy rekomendować przeznaczenie przynajmniej 50 proc. zysku za 2013 rok. Co prawda otoczenie makroekonomiczne nie jest szczególnie pozytywne, jednak w mijającym roku dowiedliśmy, że niezależnie od niego potrafimy osiągać dobre wyniki – podsumowuje Wyrzykowski.

[email protected]

Firmy
Rafamet potrzebuje pieniędzy
Firmy
Rafamet, czyli 500 proc. zysku w dwa tygodnie. Super okazja czy bankrut?
Firmy
Cognor z optymizmem patrzy na 2025 rok
Firmy
ATM Grupa ma sposób na produkcję filmów
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Firmy
Wielton gotowy do ekspansji w sektorze obronnym
Firmy
Cognor po konferencji: Liczymy na odbudowę wyników i spadek zadłużenia w 2025 r.