Przedstawiciele firm audytorskich na każdym kroku podkreślają, że audyt nie powinien polegać wyłącznie na wydaniu opinii, gdyż może przynieść wiele korzyści. Jakich?
– Biegli rewidenci w raportach z badania sygnalizują niedociągnięcia w stosowanych zasadach rachunkowości i prezentacji danych w sprawozdaniach finansowych, a w części analitycznej wskazują na czynniki, które w ostatnich latach negatywnie wpływają na wyniki i sytuację danej jednostki – wylicza Stefan Czerwiński, prezes spółki Doradca ZDFK. – Często jednak się zdarza, że kierownictwo jednostki badanej traktuje audyt jedynie w kategoriach wypełnienia obowiązku ustawowego, nie sięga do treści przedstawionych przez audytora, które odpowiednio wykorzystane mogłyby ukierunkować działania firmy na przyszłość – zaznacza.
Beata Pytkowska, członek zarządu ISP-Audyt podkreśla, że audyt finansowy ma na celu nie tylko potwierdzenie poprawności sporządzenia sprawozdania finansowego badanego podmiotu, ale powinien również dostarczyć dodatkowych informacji dla celów zarządczych i przyczynić się do lepszego funkcjonowania firmy. – Jest to osiągane poprzez przekazanie kierownictwu badanego podmiotu informacji o istotnych słabościach kontroli wewnętrznej, zagrożeniach natury zarówno podatkowej, jak również finansowej, w obliczu których firma stoi. To wszystko, naszym zdaniem, powinno stanowić tzw. wartość dodaną przeprowadzonego audytu, pozwalającą na podjęcie odpowiednich działań korygujących przez kierownictwo badanej jednostki – mówi.
Także Ewa Jakubczyk-Cały, prezes PKF Consult, zaznacza, że procedury rewizyjne prowadzone przez audytora obejmują szeroki zakres czynności związanych z poznaniem jednostki, identyfikacją rodzajów ryzyka ją obciążających, oceną systemów rachunkowości i systemów kontroli wewnętrznej, a także sporządzeniem wielu testów zgodności i wiarygodności, których celem jest potwierdzenie informacji finansowej. – Audytor nie tylko pozyskuje te informacje. Dokonuje także ich analizy, posiłkując się zawodowym sceptycyzmem – mówi. Jej zdaniem ta niezależność osądu służy nie tylko podstawowym celom badania, ale może też stanowić inicjację zmian w organizacji i zarządzaniu przedsiębiorstwem. – Praktyką audytora jest, że obecny stan w określonym obszarze działania spółki analizowany jest również pod kątem ryzyka firmy i ryzyka badania finansowego. W efekcie, właśnie komunikacja między organami spółki a audytorem pozwoli na wykorzystanie rekomendacji wpływających na zwiększenie efektywności zarządzania i wzrost wartości firmy – mówi. – Dotyczy to zarówno zagrożeń obciążających spółkę w związku z niedoskonałością np. systemów kontroli wewnętrznej (ryzyko defraudacji), systemów rachunkowości (ryzyko błędnej sprawozdawczości), ale też bardziej niebezpiecznego dla funkcjonowania jednostki ryzyka płynności – często będącego pokłosiem braku informacji o ryzyku kontroli i systemów rachunkowości – dodaje.
Mirosław Kośmider, prezes Pro?Audit, też uważa, że dla właścicieli oraz zarządu badanej spółki audytor może być prawdziwą skarbnicą wiedzy. – Coraz częściej wnioski biegłego dotyczą nie tylko zagadnień związanych ze sprawozdawczością finansową oraz systemem kontroli wewnętrznej, ale także z zagadnień organizacyjnych, możliwości rozwoju biznesu czy wreszcie, tak ważnego dla bezpiecznego rozwoju każdej spółki, zarządzania ryzykiem. Warto, by zarządy badanych firm jak najszerzej korzystały z tych wniosków – podkreśla.