KNF pisze do prezesów

Podjęcie decyzji o złożeniu wniosku o upadłość, przedłużenie negocjacji, rekomendacja wypłaty dywidendy, podpisanie listu intencyjnego, sprawozdanie finansowe – to tylko niektóre z informacji podane przez spółki giełdowe po wymaganym terminie, które były podstawą do wymierzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego grzywien.

Aktualizacja: 15.02.2017 05:31 Publikacja: 28.02.2013 05:12

Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF

Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF

Foto: Archiwum

Od końca 2006 roku urząd wlepił kary finansowe 86 razy – spółkom i menedżerom. Rekordową – 400 tys. zł – otrzymał w lipcu ub.r. Petrolinvest.

Nadzorca przesłał właśnie do wszystkich spółek pismo przypominające o obowiązkach informacyjnych oraz o grożących karach za ich nieprawidłowe wypełnianie.

„Urząd zaobserwował niejednolitą praktykę emitentów w zakresie przekazywania informacji poufnych. Osłabienie gospodarcze stało się przyczyną dodatkowych trudności w prawidłowym wykonywaniu obowiązków" – czytamy w piśmie. KNF jako przykłady przytacza m.in. kwestię utraty wartości aktywów, aktualizacji umów długoterminowych, naruszenia warunków umów o finansowanie, tworzenia rezerw czy zaistnienia podstaw do ogłoszenia upadłości.

Rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz przypomina, że podstawowym kanałem komunikacji dla spółek jest system?ESPI – spotkania z analitykami i inwestorami, czy wywiady w mediach mogą służyć jedynie do dodatkowego wytłumaczenia informacji.

– Pismo KNF należy ocenić bardzo pozytywnie, wielokrotnie podnosiliśmy kwestię błędów w polityce informacyjnej spółek, jak choćby skandaliczne podejście do kwestii wniosków o upadłość: pewne raporty ukazywały się dopiero po ogłoszeniu decyzji przez sąd, choć informacja powinna zostać podana niezwłocznie po powzięciu przez zarząd informacji o zaistnieniu przesłanek upadłości – ocenia Artur Rzepka, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

– Edukowanie spółek jest szczególnie istotne w kontekście zmian regulacyjnych na poziomie Unii Europejskiej, których owocem będzie zniesienie za kilkanaście miesięcy rozporządzenia o obowiązkach informacyjnych. Wówczas zarządy przedsiębiorstw pozbawione wskazówek w postaci katalogu wydarzeń wymagających raportowania ujętych w rozporządzeniu będą musiały na podstawie swojej wiedzy i intuicji decydować, w których przypadkach informacja jest cenotwórcza i trzeba ją przekazać w formie raportu bieżącego – mówi Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.

Szef KNF przypomniał też zarządom o obowiązku tworzenia list osób mających dostęp do informacji poufnej przed jej publikacją. – Czasem mamy wrażenie, że niektóre spółki tworzą listy insiderów dopiero wtedy, kiedy KNF o nie poprosi – podsumowuje Łukasz Dajnowicz.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF