Za dwa tygodnie spółka publikuje wyniki finansowe za 2012 r. Jak podsumuje pan ten okres?
O liczbach nie mogę mówić, zresztą wciąż jesteśmy w trakcie audytu. Konsekwentnie realizujemy zapowiedzi – spółka zwiększa przychody i wyniki operacyjne. Jak pokazały wyniki za poprzednie kwartały – jest to wzrost dwucyfrowy.
W dalszym ciągu dywersyfikujemy działalność, dzięki czemu zmniejszamy wrażliwość na wahania koniunktury przede wszystkim w hutnictwie stali z uwagi na istotny wzrost udziału pozostałych segmentów rynku w strukturze sprzedaży. Dostarczamy materiały ogniotrwałe dla hutnictwa metali nieżelaznych, branży cementowo-wapienniczej czy odlewni.
Do ponad 50 proc. wzrósł również udział eksportu w strukturze naszej sprzedaży – jesteśmy obecni w USA czy Rosji, ale także na nowych obiecujących rynkach – jak Indie i Afryka.
Czy skoro wyniki finansowe się poprawiają jest szansa na dywidendę?, o której wspominał zarząd?