Zarząd Agrotonu przedstawił szereg zmian warunków. Proponuje, aby przesunąć zapadalność obligacji o 60 miesięcy, czyli do 14 stycznia 2019 r. Chce też, aby opóźnić wypłatę lipcowych odsetek o 6 miesięcy, czyli do 14 stycznia przyszłego roku. Ponadto proponuje, aby od tego termin włącznie zmniejszyć odsetki od z 12,5 do 8 proc. Kierownictwo największego na Ukrainie producenta nasion słonecznika wnioskuje również, aby podwyższyć wskaźnik dopuszczalnego zadłużenia z 3 na 4 oraz zmienić definicję dozwolonego maksymalnego zadłużenia. Dodatkowe zadłużenie miałoby nie przekraczać 20 mln USD, zamiast 5 mln USD jak jest to ustalone obecnie.
Dodatkowo Agroton domaga się, aby obligatariusze zrzekli się prawa do wnioskowania o jego niewypłacalność wynikającą z przesunięcia terminu spłaty odsetek z 14 lipca tego roku do 14 stycznia przyszłego roku.
Aby zmiany warunków zostały wprowadzone, musi się zgodzić na nie co najmniej 75 proc. obligatariuszy. Ich zgromadzenie odbędzie się 8 sierpnia w Londynie. Głosowanie może obyć się także w trybie zdalnym.
Wczoraj z powodu dużego spadku kursu notowania Agrotonu były kilkakrotnie zawieszane. Ostatecznie na zamknięciu sesji jego akcje potaniały o 36,4 proc., do 1,59 zł. Dzisiaj po południu kurs zwyżkuje o 11,3 proc., do 1,77 zł.
