Tadeusz Wesołowski zwiększył zaangażowanie w Brasterze do 6,16 proc. głosów na wlanym zgromadzeniu Brastera (to pakiet wart 2,4 mln zł). Wcześniej znany inwestor miał udział poniżej progu 5 proc. głosów. Wesołowski to twórca Prospera, przejętego przez Neukę kilka lat temu, dzięki czemu również jest akcjonariuszem tego dystrybutora leków. Od 2011 r. jest też akcjonariuszem Selvity.

- Decyzja dra Tadeusza Wesołowskiego o zwiększeniu zaangażowania w spółkę świadczy o jego przekonaniu o słuszności objętej strategii, której celem jest zaoferowanie naszego testera piersi kobietom w drugiej połowie 2016 r. Tej klasy inwestorzy, korzystając ze swojego wieloletniego doświadczenia, są w stanie bardzo szczegółowo przeanalizować firmę w wielu obszarach, zarówno od strony medycznej, jak i biznesowej, co dodatkowo uwiarygadnia nasze działania – mówi Marcin Halicki, prezes brastera. Stroną sprzedającą był TOTAL FIZ który zmniejszył zaangażowanie do 5,83 proc. z 10,14 proc.

Według publicznie dostępnych danych, poza dr Tadeuszem Wesołowskim ponad 5 proc. akcji Brastera posiadają również fundusze kontrolowane przez IPOPEMA TFI, DM BOŚ S.A., a także przedstawiciele władz Spółki: Członek Rady Nadzorczej Grzegorz Pielak i Wiceprezes Zarządu dr inż. Henryk Jaremek. Akcjonariuszem Brastera jest także prezes Halicki, który niedługo po objęciu stanowiska w październiku ub.r. nabył łącznie 58 072 akcje spółki, za kwotę 420 tys. zł. i wszedł tym samym w posiadanie akcji reprezentujących 1,93 proc. kapitału i głosów Brastera.

Pod koniec stycznia Spółka złożyła do Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o wznowienie postępowania w sprawie zatwierdzenia prospektu emisyjnego. Zatwierdzenie prospektu da spółce możliwość przeniesienia notowań na główny rynek GPW.