Powszechnie wiadomo, że dobre relacje inwestorskie są ważne, ale czy w praktyce rzeczywiście przekładają się na wycenę spółek?
Tak, bo poprzez dobre relacje buduje się zaufanie. A zaufanie na rynku kapitałowym jest kluczowe. Jeśli jest zaufanie – są też inwestorzy. To z kolei przekłada się na wzrost płynności i ma pozytywny wpływ na wycenę akcji.
Jak największe spółki z GPW komunikują się z rynkiem, czy na przestrzeni ostatnich lat widać poprawę?
Każda spółka jest inna. Niektóre są bardzo otwarte na kontakt z inwestorami i analitykami, a inne ograniczają się do suchych komunikatów. Nie chciałbym podawać konkretnych nazw, ale generalnie oceniam, że firmy z WIG30 komunikują się z rynkiem całkiem dobrze. Na przestrzeni ostatnich lat można bez problemu wskazać takie, które w swoich relacjach inwestorskich wychodzą daleko poza wymagane przepisami minimum.
Sytuacja wygląda zdecydowanie gorzej w segmencie mniejszych podmiotów.