Bez zaufania ani rusz

Pytania do Waldemara Markiewicza, prezesa Izby Domów Maklerskich

Aktualizacja: 08.01.2016 14:35 Publikacja: 08.01.2016 05:59

Bez zaufania ani rusz

Foto: Archiwum

Powszechnie wiadomo, że dobre relacje inwestorskie są ważne, ale czy w praktyce rzeczywiście przekładają się na wycenę spółek?

Tak, bo poprzez dobre relacje buduje się zaufanie. A zaufanie na rynku kapitałowym jest kluczowe. Jeśli jest zaufanie – są też inwestorzy. To z kolei przekłada się na wzrost płynności i ma pozytywny wpływ na wycenę akcji.

Jak największe spółki z GPW komunikują się z rynkiem, czy na przestrzeni ostatnich lat widać poprawę?

Każda spółka jest inna. Niektóre są bardzo otwarte na kontakt z inwestorami i analitykami, a inne ograniczają się do suchych komunikatów. Nie chciałbym podawać konkretnych nazw, ale generalnie oceniam, że firmy z WIG30 komunikują się z rynkiem całkiem dobrze. Na przestrzeni ostatnich lat można bez problemu wskazać takie, które w swoich relacjach inwestorskich wychodzą daleko poza wymagane przepisami minimum.

Sytuacja wygląda zdecydowanie gorzej w segmencie mniejszych podmiotów.

W przypadku blue chips ważna jest też zagranica i to chyba dodatkowo motywuje spółki.

Tak, kwestia pozyskiwania inwestorów z zagranicy przez największe spółki jest bardzo istotna. Firmy jeżdżą na spotkania poza Polskę, uczą się, obserwując spółki z innych krajów, i starają się jak najlepiej zaprezentować, aby pozyskać nowych inwestorów do akcjonariatu.

Nadal zdarza się – choć częściej w mniejszych firmach – że komunikacja z rynkiem jest dobra do czasu, aż pojawią się problemy. Wtedy spółki zamykają się na media i inwestorów.

To na pewno jest zła strategia, bo komunikacja z rynkiem musi być ciągła, a nie wybiórcza.

Co jest największą bolączką, jeśli chodzi o relacje inwestorskie?

Trudno tu wskazać jedną rzecz. Myślę, że najlepszym adresatem tego pytania są analitycy biur maklerskich. To właśnie oni są na pierwszej linii frontu, jeśli chodzi o relacje inwestorskie. Interpretują informacje płynące od spółek, spotykają się z zarządami i następnie przekazują informacje inwestorom.

Trzeba też jednak zauważyć, że największe firmy, np. te wchodzące w skład WIG30, mają pod pewnymi względami ułatwione zadanie, jeśli chodzi o politykę informacyjną. Z racji swojej wielkości często mają do dyspozycji specjalne działy i wyznaczone osoby zajmujące się relacjami inwestorskimi. Jest im łatwej przygotować stosowne materiały i np. zweryfikować, czy pod względem prawnym są one odpowiednie i czy mogą zostać opublikowane.

Kliknij i oceń relacje inwestorskie spółek z WIG30

Firmy
Kurs Lubawy wystrzelił na finiszu sesji
Firmy
EMC, Izolacja, Makrum...Kto znika z GPW?
Firmy
Zremb z kolejnym kontraktem w Niemczech. Kurs rośnie
Firmy
Selena przedłużyła termin wezwania na akcje Izolacji Jarocin
Firmy
PKO BP ściga się z Orlenem. Na prowadzenie wyszedł Orlen
Firmy
MCI Capital w sierpniu dokona wcześniejszego wykupu obligacji serii T1 i T2