Poziom niepewności jest nadal wysoki i nie sprzyja podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. – W najbliższych dniach pozyskanie satysfakcjonujących nas wpływów mogłoby okazać się trudne. Dlatego po konsultacjach z oferującym postanowiliśmy wstrzymać IPO. Będziemy dążyli do wznowienia oferty publicznej w pierwszym rozsądnym terminie – dodaje Świątkowski. Spółka podtrzymuje plany pozyskania w IPO do 300 mln zł, które przeznaczy na dalsze zwiększenie portfela nieruchomości biurowych.
– Nasz model biznesowy jest postrzegany jako bardzo interesująca i wyczekiwana alternatywa inwestycyjna, w szczególności dla inwestorów szukających bezpieczeństwa i dywidendy. Z wielu istotnych powodów pierwszy polski REIT powinien możliwie najszybciej znaleźć się na giełdzie – kończy Świątkowski.